Wyjątkowe medale na igrzyska. "Będą miały w sobie odrobinę Francji"
Tegoroczni mistrzowie olimpijscy zabiorą ze sobą nie tylko zwykłe medale, ale i kawałek prawdziwej wieży Eiffla. Jak podali organizatorzy, usunięte podczas renowacji części najsławniejszej francuskiej wieży, trafiły w formie metalowych płytek na odznaczenia dla sportowców. Nadzorowania wyjątkowego zadania podjął się francuski jubiler.
W lipcu 2024 roku w Paryżu rozpoczną się letnie Igrzyska Olimpijskie. W czwartek organizatorzy przekazali, że tegoroczni zwycięzcy będą mogli zabrać z zawodów coś więcej niż chwałę. W medalach ukryte "prawdziwe fragmenty historii miasta", a dokładnie części XIX-wiecznej wieży Eiffla.
ZOBACZ: Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Rosjanie i Białorusini mogą wystartować w zawodach
"Złote, srebrne lub brązowe medale olimpijskie Igrzysk 2024 w Paryżu będą miały w sobie odrobinę Francji" - przekazał organizator w mediach społecznościowych, udostępniając przy okazji zdjęcia medali.
Na każdym z medali będzie zamieszczony żelazny sześciokąt o masie 18 gram, wykonany z zachowanych okuć wieży Eiffla. Jak zaznaczono elementy wieży pojawią się na medalach olimpijskich i paraolimpijskich.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Medale z elementami wieży Eiffla
Projekt był nadzorowany przez francuskiego jubilera Chaumet, którego spółka LVMH podpisała zeszłego lata umowę sponsorską z organizatorami Igrzysk. Żelazne elementy będą przyczepione specjalną jubilerską metodą na jednej stronie medalu. Po drugiej stronie widnieć będzie wizerunek bogini zwycięstwa - Nike. W medalach paraolimpijskich jedna strona będzie posiadać żelazny element, a druga obraz wieży Eiffla widzianej od dołu.
ZOBACZ: Igrzyska Olimpijskie 2024. W Paryżu wystartuje 60-letni Wenezuelczyk. To jego drugi raz
Chaumet w rozmowie z CNN, powiedział, że projekt ma na celu upodobnienie metalowe elementu do cennych kamieni, również takich zamieszczonych w drogocennych tiarach. Jak podał takie elementy "dodają noszącemu blask".