Ułaskawienie byłych funkcjonariuszy CBA. Prokurator Generalny wydał opinię

Polska
Ułaskawienie byłych funkcjonariuszy CBA. Prokurator Generalny wydał opinię
Polsat News
Opinia Adama Bodnara

Prokurator Generalny przedstawił prezydentowi akta główne i akta wykonawcze wraz ze swoim stanowiskiem, w którym wnosi o nieskorzystanie z prawa łaski - przekazała prokuratura. Chodzi o sprawę byłych funkcjonariuszy CBA Krzysztofa B. i Grzegorza P.

Prokuratora Krajowa zamieściła komunikat z opinią Prokuratora Generalnego. Jak zaznaczono, Adam Bodnar wykonując postanowienia prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 15 stycznia 2024 r. na podstawie art. 567 § 2 kpk, wszczął z urzędu postępowania o ułaskawienie Krzysztofa B. i Grzegorza P..

 

Mężczyźni byli funkcjonariuszami CBA. Zostali skazani wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie w dniu 30 marca 2015 r i zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2023 r. za nadużycie władzy - bez uzyskania opinii sądów.

 

ZOBACZ: Prezydent wysłał pismo do premiera. Chodzi o działania ministra Adama Bodnara

 

"W dniu dzisiejszym Prokurator Generalny przedstawił Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej akta główne i akta wykonawcze przedmiotowej sprawy wraz ze swoim stanowiskiem, w którym wnosi o nieskorzystanie z prawa łaski" - przekazała prokuratura. 


"Podstawą wydania opinii było uznanie prawomocności wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, co spowodowało, że spór co do prawidłowości i skuteczności wcześniejszego ułaskawienia przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wskazanych osób oraz spór kompetencyjny pomiędzy Sądem Najwyższym i Trybunałem Konstytucyjnym zaistniały na kanwie tej sprawy, stały się bezprzedmiotowe" - wyjaśniono w zamieszczonym komunikacie. 

Negatywna opinia Adama Bodnara. "Kierował się zasadą równości wobec prawa wszystkich obywateli"

Jak podkreślono Prokurator Generalny zajmując negatywne stanowisko "kierował się obowiązującą w demokratycznym państwie zasadą równości wobec prawa wszystkich obywateli". Adam Bodnar stwierdził, że zastosowanie nadzwyczajnych środków prawnych dla osób pełniących ważne funkcje publiczne, nie może tworzyć ich uprzywilejowanej pozycji w porównaniu do reszty osób skazanych. 

 

ZOBACZ: Polska dołączy do Prokuratury Europejskiej? Jest zapowiedź Adama Bodnara

 

Według przekazu, Prokurator Generalny uwzględnił zachowanie skazanych po wydaniu prawomocnego wyroku sądu, w tym negowanie przez nich rozstrzygnięcia sprawy. "Trzeba też zauważyć, że prawo łaski powinno dotyczyć osób, które co najmniej rozpoczęły odbywanie orzeczonej kary pozbawienia wolności, podczas gdy Krzysztofowi B. i Grzegorzowi P. sąd wykonawczy wstrzymał jej wykonanie" - podano.

 
Jak podkreślono stanowisko Prokuratora Generalnego nie jest wiążące dla Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

Afera gruntowa. Funkcjonariusze CBA skazani

Byłemu dyrektorowi Zarządu Operacyjno-Śledczego CBA Grzegorzowi P. oraz jego byłemu zastępcy Krzysztofowi B. postawiono zarzuty związane z tzw. aferą gruntową. Obaj byli podejrzani o nadużycie uprawnień i wykorzystywanie podrobionych dokumentów. 


W tej samej sprawie sądzeni byli Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.  

 

ZOBACZ: M. Kamiński i M. Wąsik na wolności. Ułaskawienie politycy zabrali głos

 

Cała czwórka polityków była ułaskawiona przez Andrzeja Dudę w 2015 roku, gdy sąd I instancji orzekł w ich sprawie nieprawomocny wyrok. Sprawa trafiła do sądu II instancji, gdy Sąd Najwyższy orzekł, że prawo łaski nie dotyczy nieprawomocnych wyroków.

 

Krzysztof B. i Grzegorz P. zostali skazani prawomocnie 20 grudnia 2023 roku. Nie przebywają jednak w więzieniu, ponieważ w ich sprawie sąd wykonawczy zadecydował o wstrzymaniu wykonania kary. 

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie