Szkocja. Wiceminister podał się do dymisji. W tle ogromny rachunek
Rodzinne wakacje w Maroku skończyły się dla szkockiego wiceministra dramatycznie. Wszystko przez ogromny rachunek za internet, który na służbowym iPadzie nabili jego synowie. Polityk początkowo twierdził, że używał sprzętu wyłącznie do celów służbowych, później wyjaśnienia zdały się na nic - w atmosferze skandalu podał się do dymisji.
Szkocki wiceminister zdrowia Michael Matheson podał się w czwartek do dymisji po wielomiesięcznej dyskusji, która rozgorzała w tamtejszym parlamencie. Skandal wybuchł w listopadzie ubiegłego roku, kiedy światło dzienne ujrzał rachunek za usługi na służbowym iPadzie, który minister zabrał ze sobą na wakacje do Maroka.
Za transmisję danych w roamingu poza Unią Europejską operator naliczył 11 tys. funtów (ok. 55,8 tys. zł). Początkowo Matheson upierał się, że wysokie opłaty zostały naliczone, kiedy korzystał z urządzenia do celów służbowych podczas podróży z końca grudnia 2022 roku
Skandal w szkockim parlamencie. Wszystko przez... mecze piłki nożnej
Politycy z partii opozycyjnych doszli jednak do wniosku, że minister musiałby wysłać około ośmiu tysięcy e-maili w ciągu 24 godzin, żeby zostać obciążonym rachunkiem w wysokości 7,3 tys. zł (ok. 37 tys. zł) za jeden z wyszczególnionych w feralnym rachunku dni.
W końcu naciskany minister przyznał, że z iPada na wakacjach korzystali jego nastoletni synowie, którzy oglądali mecze piłki nożnej. Matheson stwierdził wówczas, że nie był świadomy naliczających się opłat, a później oddał szkockiemu parlamentowi całość poniesionych przez urząd kosztów.
ZOBACZ: Norwegia. Minister nauki Sandra Borch podała się do dymisji. Przyznała się do plagiatu
Matheson, który w ostatnich latach pełnił różne funkcje ministerialne w szkockim rządzie, przekazał, że "w najlepszym interesie moim i rządu jest, abym teraz ustąpił" - podaje AFP. Premier Szkocji Humza Yousaf powiedział w listopadzie ubiegłego roku, że ma "absolutne zaufanie" do Mathesona jako ministra i że uczciwi ludzie również popełniają błędy.
Czytaj więcej