Władimir Putin zmienia plany w ostatniej chwili. Wizyta w Ankarze przełożona
Zaplanowana wizyta prezydenta Rosji w Turcji została przełożona wstępnie na koniec kwietnia lub początek maja- ustaliła prokremlowska agencja Ria Novosti. Pierwotnie Władimir Putin miał lecieć do Ankary w przyszłym tygodniu. Komentatorzy zwracali uwagę, że rozmowy bilateralne toczyłyby się w państwie NATO po raz pierwszy od wybuchu wojny w Ukrainie.
Wcześniej źródło dyplomatyczne przekazywało zarówno Ria Novosti, jak i agencji Reuters, że rosyjski prezydent leci do Ankary 12 lutego.
"W związku z cyklem wyborczym w obu krajach - w Turcji odbędą się wybory samorządowe, a w Rosji wybory prezydenckie - zdecydowano wstępnie przełożyć wizytę Władimira Putina na koniec kwietnia lub początek maja" - dodał informator kremlowskiego wydawnictwa.
Wcześniej w środę rzecznik Władimira Putina informował, że "kontynuowane są przygotowania do spotkania prezydentów, a terminy zostaną uzgodnione".
ZOBACZ: Łotwa wprowadziła obowiązkową służbę wojskową. "Rosja musi wpaść na mur"
Z kolei doradca rosyjskiej głowy państwa Jurij Uszakow wskazał, że tematem rozmów w Ankarze ma być "specjalna operacja wojskowa", jak nazywana przez Moskwę jest inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę, a także szanse na odblokowanie korytarza zbożowego na Morzu Czarnym.
Władimir Putin ogranicza zagraniczne wojaże
Media zwracały uwagę na kontekst wizyty lidera Jednej Rosji - Putin ma ograniczać podróże zagraniczne ze względu na wyrok Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), zobowiązujący jego strony do zatrzymania rosyjskiego prezydenta. Ankara jednak nie jest stroną Statutu Rzymskiego, więc odwiedziny w kraju członkowskim NATO nie niesie takiego ryzyka dla Putina.
Przywódca Rosji wznowił zagraniczne wojaże dopiero na jesieni 2023 roku - Władimir Putin odwiedził Kirgistan. Chiny, Kazachstan, Białoruś, Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz Arabię Saudyjską. Według niezależnych mediów rosyjskich polityk podróżuje wszędzie ze swoją świtą, w której znajduje się m.in. tester jedzenia. Putin ma być rzekomo przeczulony na punkcie otruć.
Kilkanaście godzin temu Władimir Putin miał udzielić pierwszego wywiadu Amerykaninowi od wybuchu wojny w Ukrainie. Konserwatywny host Tucker Carlson zapowiadając rozmowę tłumaczył, że poleciał do Moskwy, aby "pokazać perspektywę wojny także z drugiej strony frontu".
Czytaj więcej