Rafał P. zatrzymany w Holandii. Ukrywał się przez pięć lat
Polak ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania wpadł w ręce policji. Rafał P. został skazany w 2019 roku na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Jednak od tamtej pory ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Za zbrodnie, których się dopuścił, trafił na listę najbardziej poszukiwanych przestępców w Europie. Teraz ma do odbycia karę dożywotniego pozbawienia wolności.
Do zatrzymania Rafała P. doszło w sobotę 3 lutego br. tuż po godz. 7:00 rano. Ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu został zatrzymany w jednym z domów w mieście Schijndel, w prowincji Brabancja Północna, w Holandii.
Jeden z najbardziej poszukiwanych przestępców w Europie został zatrzymany
Mężczyzna był na liście najbardziej poszukiwanych przestępców w Europie. W jego poszukiwania zaangażowano ENFAST, czyli Europejską Sieć Współpracy Policyjnej zajmującą się ściganiem najbardziej niebezpiecznych przestępców poszukiwanych międzynarodowo. Polski zespół ENFASTU ustalił, że mężczyzna może być na terenie Holandii, dlatego skontaktowano się z tamtejszą jednostką, która podjęła działania.
Biorąc pod uwagę znajomość sztuk walki Rafała P. mógł on być niebezpieczny, dlatego został zatrzymany przez kontrterrorystów. Podczas akcji poszukiwany posługiwał się innymi danymi osobowymi, jednak to nie zmyliło holenderskich policjantów, którzy potwierdzili jego prawdziwą tożsamość.
Rafał P. był ścigany w związku z wydarzeniami z 2006 roku. Wówczas spłonęła kamienica przy ul. Modrzejewskiej w Będzinie, a wewnątrz znaleziono zwłoki dwóch osób. Badania DNA potwierdziły, że była to 59-letnia właścicielka budynku oraz 47-letni dozorca.
Rafał P. skazany za pożar i podwójne zabójstwo
Jednak sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci nie był pożar, a liczne obrażenia głów. Głównym podejrzanym był właśnie Rafał P., który wynajmował lokal w tym budynku, a według doniesień prasowych, miał zalegać z czynszem.
Rafał P. został po raz pierwszy skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności w 2008 r., jednak uniewinniono go siedem lat później. Ostateczny wyrok zapadł pod koniec 2019 r. Wówczas Sąd Okręgowy w Katowicach uznał go za winnego zabójstwa dwóch osób i podpalenia kamienicy, skazując go na dożywocie. Od tamtego czasu mężczyzna był poszukiwany.
Mężczyzna aktualnie oczekuje w areszcie na ekstradycję do Polski.
Czytaj więcej