Pogoda na sobotę, 3 lutego. Na termometrach dwucyfrowe liczby
O wielkim come-backu zimy na pewien czas możemy zapomnieć. To już właściwie fakt, a nie tylko hipoteza, pod którą należałoby postawić znak zapytania. Jaką pogodę przyniesie sobota? Czy są szanse na piękny, słoneczny dzień?
Jaka pogoda w sobotę, 03.02.24 rano?
Ciepło importowane do nas znad Niemiec dosłownie wleje się nad Polskę. Ten trend w pogodzie rozpocznie się zresztą już w godzinach nocnych, sporo przed sobotnim porankiem. Po prostu z godziny na godzinę jego intensywność będzie rosła.
Jak na warunki zimowe, będzie bardzo ciepło. Trudno inaczej określić sytuację, kiedy krótko po wschodzie słońca w dzielnicach centralnych i zachodnich będziemy mierzyć się z wartościami zbliżonymi do 8-9 stopni Celsjusza. Odrobinę chłodniej tylko na Podlasiu (4 kreski powyżej zera) i w południowej Małopolsce - tam okolice 5 stopni na plusie. W górach odwilż na całego – nawet w Tatrach i Bieszczadach trudno będzie o mróz.
Niestety, wysoka temperatura nie pójdzie w parze z pięknym, słonecznym niebem. Nad całym krajem rozgoszczą się gęste chmury piętra niskiego:
W dzielnicach południowych i wschodnich możliwe lokalne, przelotne opady. Nie spodziewamy się jednak, by deszcz mocno dał się nam we znaki. Będzie to raczej typowy opad konwekcyjny, który nie wpłynie mocno na sytuację hydrologiczną w Polsce. IMGW ostrzega przed porywistym wiatrem w Polsce północno-wschodniej i w Sudetach:
Jaka pogoda w sobotę, 03.02.24 popołudniem?
Powiedzieć, że będzie ciepło, to jak nic nie powiedzieć. Na zachodzie słupki rtęci mogą otrzeć się o wskazania zbliżone do 10 stopni Celsjusza. W centrum i na wschodzie również ciepło - tam okolice 7 kresek na plusie. Chłodniej tylko w paśmie Karpat i w regionach podgórskich. Tam uśrednione wskazania termometrów będą zbliżone do +4°C.
Porywisty wiatr na północy i północnym wschodzie będzie rozrywać gęste zachmurzenie nad Pomorzem, Warmią, Mazurami, Podlasiem oraz Kujawami i Kaszubami:
Spodziewamy się, że do zachodu słońca rozpogodzenia obejmą już niemal całą północną część kraju. Niestety, na południu wciąż pochmurnie i deszczowo, choć opad nie powinien zbyt mocno dawać się we znaki.
Nad niemal całą Polską biomet będzie niekorzystny. Pogoda będzie pozytywnie wpływać na nasze samopoczucie tylko na Pomorzu Gdańskim oraz na Warmii i Mazurach. Za sprawą silnego wiatru, odczuwalna temperatura będzie niższa o około 3-4 stopnie od tej, jaką wskażą termometry.
Jaka pogoda w sobotę, 03.02.24 wieczorem?
Przed nami bardzo ciepły wieczór i noc - zwłaszcza w centrum i na południu kraju. Tam po prostu utrzymają się wskazania, jakie notowaliśmy w tzw. południe słoneczne. Dość jednoznacznie pokazuje to, jak dużą przewagę nad charakterystycznym dla lutego przenikliwym zimnem mają obecnie ciepłe masy powietrza znad Atlantyku.
Odrobinę chłodniej tylko na północy oraz na pograniczu śląsko-małopolskim, ze szczególnym wskazaniem na okolice Bielska-Białej. Tam słupki rtęci zawędrują do 4-5 kresek powyżej zera. W Tatrach, Beskidzie Niskim i Bieszczadach okolice 1-2 stopni powyżej zera.
Wieczorem i w nocy wciąż obowiązywać będzie podział na północną część Polski, gdzie warunki pogodowe będą całkiem dobre oraz na pochmurne i deszczowe południe. Granica między tymi dwoma strefami będzie ciągnąć się od Zielonej Góry, przez Łódź, aż po Lublin na wschodzie.
Pokrywa śnieżna wciąż będzie topnieć. Już teraz trudno o dobre warunki nawet w kotlinach czy w nieco wyższych partiach gór. Mając na uwadze, że w niedzielę słupki rtęci mogą pokazać nawet 11-13 stopni na południu, trend raczej będzie się umacniał.