Indie. Modelka sfingowała własną śmierć. Chciała zwrócić uwagę na ważny temat
Indyjska modelka Poonam Pandey upozorowała własną śmierć, by podnieść świadomość dotyczącą raka szyjki macicy. Kobieta broni swojego zachowania. - Nagle wszyscy mówimy o raku szyjki macicy, prawda? - podkreśla.
W piątek w mediach społecznościowych Poonam Pandey, 32-letniej modelki i byłej aktorki Bollywood pojawiła się informacja o jej śmierci.
"Dzisiejszy poranek jest dla nas ciężki. Z głębokim smutkiem informujemy, że straciliśmy naszą ukochaną Poonam z powodu raka szyjki macicy. Każda osoba, która kiedykolwiek miała z nią kontakt, spotkała się z czystą miłością i życzliwością" - podano w oświadczeniu.
Współpracownicy kobiety podkreślali w oświadczeniach medialnych, że Pandey "dzielnie walczyła z chorobą". - Jej niezachwiany duch wśród zmagań zdrowotnych był naprawdę niezwykły - powiedział dziennikarzom jej menedżer, Nikita Sharma. Mężczyzna dodał, że istnieje "krytyczna potrzeba zwiększenia świadomości i proaktywnych środków przeciwko chorobom, którym można zapobiec, takim jak rak szyjki macicy" - pisze "Guardian".
Indie. Kobieta sfingowała własną śmierć
Po jakimś czasie okazało się, że Poonam Pandey żyje.
- Tak, sfingowałem swoją śmierć. Wiem, że to ekstremalne. Ale nagle wszyscy mówimy o raku szyjki macicy, prawda? - powiedziała Pandey w kolejnym nagraniu opublikowanym w sieci.
- Jestem dumna z tego, co udało mi się osiągnąć dzięki wiadomościom o mojej śmierci - dodała.
ZOBACZ: Ta hiszpańska modelka zarabia 10 tys. euro miesięcznie. Szkoda, że nie istnieje
Modelka podkreśliła, że w "przeciwieństwie do niektórych innych nowotworów, rakowi szyjki macicy można całkowicie zapobiec". - Kluczem jest szczepionka przeciwko HPV i testy wczesnego wykrywania. Mamy środki, aby nikt nie stracił życia z powodu tej choroby. Wzmacniajmy się nawzajem dzięki świadomości i upewnijmy się, że każda kobieta jest poinformowana o krokach, jakie należy podjąć - powiedziała.
Informacja o śmierci modelki była częścią kampanii. Pandey broniła swoich działań. Podkreśliła, że jest dumna z tego, co "wiadomości o jej śmierci były w stanie osiągnąć".
Według Światowej Organizacji Zdrowia Indie odpowiadają za prawie jedną czwartą przypadków raka szyjki macicy na świecie, a każdego dnia ponad 200 kobiet traci życie z powodu tej choroby - podkreśla "Guardian".
Czytaj więcej