Sławomir Mentzen skomentował przedterminowe wybory. "Z chęcią do nich doprowadzimy"

Sławomir Mentzen przyznał, że "nie ma pojęcia", co zrobi prezydent w sprawie ustawy budżetowej. - Wielokrotnie nas zaskakiwał. Jednak w momencie, gdy prezydent nie podpisze budżetu, to działamy na jego projekcie. Zdarzało się, że podpisywał go nawet w marcu i nic złego się nie działo - przekazał lider Konfederacji.

Jak dodał, jest możliwe, że w przypadku niepodpisania ustawy budżetowej rząd może skrócić kadencję i zarządzić ponowne wybory, ale "nie wierzy w te zapowiedzi". - Politycy są dopiero po wyborach parlamentarnych, mają przed sobą samorządowe, a w polityce potrzebne są przede wszystkim: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze - podkreślał. Jego zdaniem po prostu "nikt na to nie ma pieniędzy". 

S. Mentzen o Kaczyńskim i Tusku. "Spotykają się dwa goryle"

Zdaniem Mentzena "Konfederacja nie potrzebuje pieniędzy do działania". - My mamy media społecznościowe, a inni kandydaci muszą obwieszać całe miasto, żeby ich ktoś zauważył. My jesteśmy gotowi na przedterminowe wybory i z chęcią do nich doprowadzimy - zadeklarował polityk. Dodał również, że w sytuacji, gdyby taki wniosek został poddany pod głosowanie w Sejmie, Konfederacja byłaby "za".

- Jak się spotykają dwa goryle, to muszą na siebie nawzajem krzyczeć. I tak pokazywać, jacy są silni, ale to wcale nie znaczy, że chcą do tych przedterminowych wyborów doprowadzić - stwierdził odnosząc się do liderów dwóch największych partii: PiS i KO. 

ZOBACZ: Sondaż: Przedterminowe wybory. Polacy są na "nie"

Prezes Nowej Nadziei został również zapytany, jak zapatruje się na kwestię legalności Sejmu w kontekście mandatów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Nawet nie wiadomo, czy panowie są posłami, czy nie. Przypominam, że pan Wąsik ma wyrok sądu, że jest posłem, a pan Kamiński ma dwa wyroki: jeden, że jest, a drugi, że nie. Według mnie nie powinni być posłami, ale Wąsik jest, a Kamiński nie wiadomo, ale prawdopodobnie również jest - stwierdził. 

WIDEO: Sławomir Mentzen w "Gościu Wydarzeń"

Przyznał, że "zdziwił się, że nie szturmowali Sejmu". - Mamy ewidentnie deeskalację, z której bardzo się cieszę, bo nie potrzebujemy tego sporu, podejrzewam, że zakończy się to tak, że wystartują do Parlamentu Europejskiego i ich mandaty wygasną tak czy inaczej - prognozuje polityk Konfederacji.  

S. Mentzen komentuje sprawę fuzji Orlenu z Lotosem: To nie jest normalne

Mentzen skomentował również rozpoczęcie śledztwa ws. fuzji Orlenu z Lotosem. Przypomnijmy, że posłanka Pomaska poinformowała, że Orlen mógł na tej transakcji stracić nawet cztery mld złotych.

- Rzeczywiście ta transakcja była dziwna, przecież Prawo i Sprawiedliwość, które cały czas mówi, że to bardzo ważne, żeby sektory strategiczne były w Polskich rękach, dopuściło do tego, że Lotos trafił w ręce Arabii Saudyjskiej - to nie jest normalne. Wydaje mi się, że Polska na tym straciła - powiedział.

ZOBACZ: Projekt ustawy budżetowej przegłosowany. Donald Tusk: Udało się

Jeżeli chodzi o zapowiedź premiera Donalda Tuska ws. obniżenia VAT-u dla branży beauty, Mentzen zaznaczył, że ostateczna decyzja w tej sprawie zależy od Komisji Europejskiej. - Może się okazać, że Unia Europejska powie "nie" - zauważył. 

S. Mentzen o Grzegorzu Braunie: Ślubu ze sobą nie braliśmy

Mentzen skomentował też strategie wyborcze partii na wybory samorządowe. - Ewidentnie zarówno Donald Tusk, jak i Jarosław Kaczyński grają na polaryzację. Pokazują, że są dwie wielkie siły, które między sobą walczą i nikt inny nie istnieje. Jeżeli taki trend zacznie się utrzymywać, to mniejsze partie będą jeszcze mniejsze, a Lewica całkowicie zniknie - uważa jeden z liderów Konfederacji. 

- We wszystkich miejscach rozmawiamy z różnymi środowiskami samorządowców. (...) Nie spodziewam się, żeby Grzegorz Braun startował na prezydenta Rzeszowa. Myślę, że wtedy w Rzeszowie byłoby bardzo wystrzałowo. Być może trzeba byłoby wtedy coś ugasić - stwierdził.

ZOBACZ: Sejm uchylił immunitet posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi

Na pytanie, czy chciał go wyrzucić z partii, zapytał: Kim ja jestem, żeby wyrzucać Grzegorza Brauna? - No ślubu razem nie braliśmy, do końca życia pracować razem nie musimy. Można mówić o związku partnerskim z posłem Braunem - powiedział. - Tak, prędzej jest to związek partnerski, jestem w związku partnerskim z Grzegorzem Braunem - dodał.

Mentzen uważa, że "Mamy olbrzymi chaos w prokuraturze". - To dotknie zwyczajnych Polaków. W sytuacji, w której adwokat jakiegoś bandziora będzie powoływał się na to, że prokurator, który mu postawił zarzuty, albo go zamknął w areszcie, wcale nie był prokuratorem, to bandycie będą wychodzili na wolność - stwierdził.

Jego zdaniem "oczywiście, że trzeba powołać nowy skład Trybunału Konstytucyjnego". - Od dawna mówimy o resecie konstytucyjnym i bardzo cieszę się, że inne siły polityczne podłapują to hasło - powiedział dodając, że dotyczy to też Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. 

Mentzen odniósł się również do zmian dotyczących prac domowych. - Uważam, że niektóre prace domowe mają sans, a są też takie, które nie mają. Ja codziennie odrabiam z dziećmi prace domowe, gównie z matematyki. Uważam, że o tym powinni decydować rodzice, a ministerstwo nie powinno zajmować się tą kwestią - skomentował. 

Wcześniejsze odcinki "Gościa Wydarzeń" można zobaczyć TUTAJ.

WIDEO: "Ma głównie poparcie od osób niegłosujących". Lubnauer wbija szpilkę Sikorskiemu