Kamiła Walijewa zdyskwalifikowana na cztery lata
Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS) w Szwajcarii zdecydował o czteroletniej dyskwalifikacji rosyjskiej łyżwiarki figurowej Kamiłi Walijewy. Sprawa dopingu wyszła na jaw podczas igrzysk w Pekinie, kiedy to w próbce - wtedy - 15-letniej Walijewej - wykryto zakazaną substancję. Teraz Rosja będzie musiała oddać złoty medal za rywalizację drużynową.
"Stwierdzono, że Kamiła Walijewa dopuściła się naruszenia przepisów antydopingowych i zostaje ukarana czteroletnią dyskwalifikacją począwszy od 25 grudnia 2021 roku" - czytamy w oficjalnym komunikacie CAS.
Rosyjska łyżwiarka Walijewa zdyskwalifikowana
Afera wokół Walijewej wybuchła podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. To wtedy ujawniono wyniki wcześniej pobranych testów. W próbce łyżwiarki wykryto zakazany specyfik. Była to trimetazydyna stosowana do łagodzenia dusznicy bolesnej. W 2014 roku Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) uznała substancję za zakazaną, z uwagi na fakt, że wspomaga krążenie krwi.
Wówczas 15-latka tłumaczyła, że przez przypadek zażyła leki na serce należące do jej dziadka. W komunikacie prasowym CAS stwierdzono, że kara nie byłaby tak surowa, gdyby łyżwiarka była w stanie udowodnić, że nie popełniła naruszenia antydopingowego umyślnie.
ZOBACZ: Simona Halep zdyskwalifikowana. Chodzi o doping
Cała sytuacja była jeszcze bardziej kontrowersyjna, ponieważ wyniki testu ujawniono po tym, jak rosyjska grupa, wraz w Walijewą zdobyła złoto w konkurencji drużynowej, a nastolatka przygotowywała się do startu indywidualnego, gdzie ostatecznie zajęła czwarte miejsce. Ogromne opóźnienie w publikacji wyników - próbki pobrano w grudniu, wyniki podano w lutym - tłumaczono tam epidemią Covid-19.
W styczniu 2023 roku komisja dyscyplinarna RUSADA uniewinniła nastolatkę uznając, że Walijewa naruszyła zasady nieumyślnie. W rezultacie została pozbawiona zwycięstwa na Mistrzostwach w 2022, ale nie zastosowano wobec niej żadnych innych sankcji.
Ta decyzja nie spodobała się m.in. Światowej Agencji Antydopingowej oraz Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej, które zwróciły się do Sportowego Sądu Arbitrażowego, żądając surowszej kary dla nastolatki.
Rosyjskie złoto zdobyte na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich trafi do USA
Decyzją CAS Walijewa naruszyła przepisy antydopingowe, dlatego została zdyskwalifikowana na cztery lata, od dnia otrzymania pozytywnego wyniku testu. Wszystkie nagrody i tytuły, które łyżwiarka zdobyła w tym czasie, w tym tytuły mistrzyni Europy i mistrzyni olimpijskiej w zawodach drużynowych zostaną jej odebrane.
Oznacza to m.in., że złoty medal zimowych igrzysk olimpijskich za rywalizację drużynową otrzyma USA, srebro Japonia, natomiast brąz trafi do Kanady.
Zawieszenie zawodniczki zakończy się w grudniu 2025 roku, na około siedem tygodni przed rozpoczęciem zimowych igrzysk olimpijskich w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo.
Czytaj więcej