USA. Katastrofa śmigłowca z ludźmi na pokładzie. Utracono łączność z załogą
Nie żyją członkowie załogi śmigłowca medycznego, który rozbił się w Oklahomie w USA. Wcześniej tego dnia helikopterem byli przewożeni do szpitala pacjenci. Ustalaniem okoliczności katastrofy zajmie się Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu.
O katastrofie śmigłowca medycznego poinformowała w niedzielnym oświadczeniu firma Air Evac Lifeteam. Wskazano, że do wypadku doszło w sobotę 20 stycznia w pobliżu miejscowości Weatherford w stanie Oklahoma.
ZOBACZ: USA: Katastrofa strażackiego śmigłowca na Florydzie. Wielka wyrwa w zamieszkałym budynku
Maszyna wracała do bazy w Weatherford, która znajduje się 113 kilometrów na zachód od Oklahoma City. Wcześniej za pomocą helikoptera transportowano pacjentów do szpitala. "W wypadku życie straciło trzech członków załogi" - podała firma.
Oklahoma. Utracono kontakt z załogą helikoptera
Śmigłowiec medyczny rozbił się krótko po tym, jak centrum kontroli utraciło kontakt z załogą. W ich poszukiwanie były zaangażowane zespoły Air Evac - dostawca usług EMS i pogotowia lotniczego, który działa w 150 bazach w kilkunastu stanach USA, w tym w Oklahomie. Firma nie podała szczegółów dotyczących wypadku.
ZOBACZ: Powstaną nowe bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podpisano umowę na ich budowę i modernizację
"W tej chwili nie udostępniamy nazwisk członków załogi znajdujących się na pokładzie samolotu. Prosimy o uszanowanie prywatności członków naszego zespołu i ich rodzin i prosimy o nieujawnianie ich nazwisk" - podano.
Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu oświadczyła, że okoliczności sprawy będą wyjaśniane.
Czytaj więcej