"Czyste Powietrze". Wstrzymane środki na wymianę kopciuchów. Nie wypłacono setek milionów złotych
Wypłaty pieniędzy na wymianę kopciuchów na pompy ciepła są wstrzymane. Minister klimatu i środowiska zapewnia, że na wszystkie zaakceptowane wnioski znajdą się pieniądze. - Potrzebujemy tylko chwili czasu - uściśliła. Według polityków PiS zamieszania można było uniknąć, a szefowa resortu szuka pretekstu, by nie podjąć sugerowanych przez nich kroków.
Wypłaty z programu "Czyste Powietrze" zostały wstrzymane. Nowy rząd obwinia poprzedni, poprzedni natomiast zarzuca obecnemu zaniedbania. Chodzi o możliwość wymiany kopciuchów na pompy ciepła.
Suma dotacji, które zostały przyznane, ale nie zostały wypłacone, to 300 milionów złotych. - Kilkanaście tysięcy gospodarstw domowych czeka na wypłaty. Jeżeli kryzys będzie się nadal pogłębiał, to na koniec lutego będziemy mieli zaległości w wypłatach sięgające 700 milionów złotych - mówił Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
Minister klimatu i środowiska zapewnia, że program nie jest zagrożony. - Wszystkie wnioski rozpatrzone, będą wypłacone. Potrzebujemy tylko chwili czasu - zaznaczyła na antenie Polsat News Paulina Hennig-Kloska.
WIDEO: Wstrzymane wypłaty na program "Czyste Powietrze"
Zdaniem eksperta ds. energetyki i klimatu z fundacji Instrat, winny zaniedbań jest poprzedni rząd. - Nie potrafił się dogadać z Komisją Europejską w zakresie wykorzystania należnych nam środków z Krajowego Planu Odbudowy - wskazał Michał Hetmański.
PiS: Minister uznała, że lepiej znaleźć jakiś pretekst
Zarzuty odpiera odpowiedzialny za program w rządzie PiS, były wiceminister Ireneusz Zyska. W jego ocenie pieniądze były niezależne od KPO, więc niezagrożone. Natomiast nowa szefowa resortu nie podpisała umowy na finansowanie z alternatywnego programu FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027).
ZOBACZ: Smog nad Polską. RCB wydało ostrzeżenia dla sześciu województw
- Pani minister uznała, że lepiej ze szkodą dla obywateli, środowiska, czystego powietrza, znaleźć jakiś pretekst, żeby powiedzieć, że jest to wina PiS-u, aby nie podpisać tej umowy - mówił Zyska, podkreślając, że FEnIKS zapewniłby kontynuację finansowania.
Czytaj więcej