Adam Bodnar spotkał się z Didierem Reyndersem. Rozmowy o praworządności

Polska
Adam Bodnar spotkał się z Didierem Reyndersem. Rozmowy o praworządności
PAP/Tomasz Gzell
Didier Reynders i Adam Bodnar podczas konferencji

- Widzimy, że nowy rząd jest w pełni zdeterminowany, aby przywrócić w Polsce praworządność i bardzo się z tego cieszymy - powiedział Didier Reynders podczas konferencji z ministrem sprawiedliwości. Adam Bodnar wraz z unijnym komisarzem rozmawiali nad pomysłami, które pozwolą przywrócić w Polsce praworządność.

Unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders odbył w piątek spotkania w polskim parlamencie. Komisarz rozmawiał m.in. z posłem Michałem Koboską i senatorem Bogdanem Klichem. Przed godziną 13 Reynders wziął udział w konferencji, którą odbył wraz z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem. - To ogromna przyjemność spotkać się z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem - zaczął przemówienie. 

 


- Chciałem podkreślić, że toczymy dialog z nowymi władzami Polski w kwestii samorządności. Taki dialog zawsze się toczył między Unią Europejską a władzami Polski. Przez szereg lat Komisja Europejska uznała, że jest poważne zagrożenie naruszenia praworządności w Polsce i właśnie dlatego już wcześniejsza komisja - w grudniu 2017 roku - otworzyła procedurę z artykułu 7 Traktatu o UE i ta procedura wciąż trwa - tłumaczył Reynders. 

 

ZOBACZ: Rozdzielenie funkcji ministra i prokuratora. Adam Bodnar zapowiada projekt ustawy


- Widzimy, że nowy rząd jest w pełni zdeterminowany, aby przywrócić w Polsce praworządność i bardzo się z tego cieszymy - dodał. - Podstawowe wartości są fundamentem naszej unii i dlatego ważne jest byśmy wszyscy walczyli o te wartości, właśnie to czyni z nas Europejczyków - przekazał.  


Polski minister sprawiedliwości i unijny komisarz na wcześniejszym osobistym spotkaniu omawiali, co zrobić by zakończyć w RP procedurę z artykułu 7.

"Mam nadzieję, że Polska przywróci swoją pozycję"

- Jestem przekonany, że Polska może w pełni przywrócić swoją pozycję jako kraj, w którym istnieje praworządność. Mam nadzieję, że wszystkie instytucje będą na to pracować - powiedział. 


Zaznaczył, że Unia czeka aż Polska przedstawi jakiś konkretny plan, jak to zrobić. Powiedział, że dyskusje nad tym toczą się od powstania nowego rządu. Zapowiedział, że będzie to także temat rozmów, które mają odbyć się w lutym. Dodał, że jedną z najważniejszych rzeczy jest przywrócenie niezależności Krajowej Radzie Sądownictwa i rozpoczęcie wybierania sędziów całkowicie niezależnie. 
 
Odniósł się również do działań polskiego rządu mających na celu wypełnienie tzw. kamieni milowych, niezbędnych do wypłaty unijnych środków na Krajowy Plan Odbudowy. - Mam nadzieję, że wkrótce będziemy w stanie przedstawić pozytywną ocenę pierwszego wniosku o płatność - przekazał. - Czekam z niecierpliwością na kontynuowanie rozmów w tym kontekście - podał.  

 

Komisarz wypowiedział się także w sprawie mediów publicznych. - Obserwujemy sytuację bardzo dokładnie, także w kontekście mediów. Tak jak zapisaliśmy w raporcie o praworządności, tam są pewne uwagi dotyczące braku pluralizmu w mediach - powiedział.

 

- Chcemy zobaczyć normalny proces ustawodawczy. Mam nadzieję, że wszystkie instytucje w Polsce będą uczestniczyć w procesie przywrócenia praworządności oraz ustabilizowania sytuacji - po to, żeby mieć naprawdę niezależny system sądownictwa, pluralizm w mediach, a także swobodę wypowiedzi dla dziennikarzy - oznajmił.

"Przedyskutowaliśmy aspekty przywracania praworządności"

Podczas konferencji głos zabrał również minister sprawiedliwości Adam Bodnar.  - Cieszę się, że w czasie tej wizyty mogliśmy razem przedyskutować bardzo szczegółowe aspekty przywracania praworządności tych reform, które są wprowadzane i zapowiadane - mówił. 


- Bardzo się cieszę, że mogliśmy porozmawiać na temat dalszej drogi do polskiego członkostwa w Prokuraturze Europejskiej. Chciałbym zapowiedzieć, że 29-30 stycznia będzie w Polsce pani Laura Codruţa Kövesi, która jest Prokuratorem Europejskim - zapowiedział. 

 

ZOBACZ: Adam Bodnar: To nie jest urząd aby snuć jakieś podejrzenia


- Stwierdził, że jedną z najważniejszych rzeczy jest ciągłe zapewnienie KE, że Polska pozostaje w dialogu i wypełnia kolejne kroki prowadzące do realizacji kamieni milowych. Jednak, jak dodał, nie zależy mu tylko na kamieniach milowych, ale na odbudowie praworządności dla obywateli. 
 
Zapowiedział, że jednym z etapów przywracania praworządności będzie oddzielenie funkcji Prokuratura Generalnego i funkcji ministra sprawiedliwości. Do tej zapowiedzi przychylnie odniósł się Reynders.  

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie