Jest komunikat z Prokuratury Krajowej. Chodzi o Jacka Bilewicza
Prokuratura Krajowa przekazała, że "Dariusz Barski skierował Pana prokuratora Jacka Bilewicza do pracy w Biurze Prezydialnym, gdzie będzie on wykonywał przydzielone mu obowiązki służbowe".
"Prokurator Krajowy Dariusz Barski skierował Pana prokuratora Jacka Bilewicza do pracy w Biurze Prezydialnym, gdzie będzie on wykonywał przydzielone mu obowiązki służbowe" - przekazała Prokuratura Krajowa za pośrednictwem platformy X (dawniej Twitter).
Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana niż do tej pory, ponieważ zarówno Bilewicz, jak i Barski, sądzą, że sprawują obecnie obowiązki Prokuratora Krajowego. Jak do tego doszło?
Chaos w prokuraturze
W 2022 roku Barski został Prokuratorem Krajowym, natomiast Bilewicz - decyzją Prokuratora Generalnego Adama Bodnara - w ostatni piątek został pełniącym obowiązki na tym stanowisku. Zmiana była przeprowadzona z uwagi na fakt, że według ministra sprawiedliwości, Barski otrzymał stanowisko na podstawie przepisów, których nie ma. Ale podobnego zdania są zastępcy Prokuratora Generalnego w kontekście Bilewicza.
Ich zdaniem stanowisko Bilewicza nie istnieje, a w oświadczeniu wskazali, że są to "próby bezprawnego pozbawienia funkcji Prokuratora Krajowego i obsadzenia tej funkcji w trybie nieznanym ustawie".
Komunikat Prokuratury Krajowej ws. Bilewicza
W poniedziałek Prokuratura Krajowa wydała komunikat, w którym - wbrew decyzji Bodnara - wskazano, że funkcję Prokuratora Krajowego nadal pełni Dariusz Barski.
Jednocześnie zastrzeżono, że w przypadku jego nieobecności "prokuratorzy wykonują i realizują wyłącznie zarządzenia i wytyczne pozostałych wymienionych w zarządzeniu Zastępców Prokuratora Generalnego, w tym Krzysztofa Sieraka, Michała Ostrowskiego, Roberta Hernanda oraz Beaty Marczak".
Spór jest o tyle skomplikowany, że obie strony sądzą, iż działają zgodnie z prawem. Co więcej, opozycja twierdzi, że Barski nadal sprawuje funkcję Prokuratora Krajowego, bo prezydent nie wyraził zgody na jego usunięcie ze stanowiska. Z kolei władza podkreśla, że Duda musiałby dać zielone światło, gdyby Barski objął funkcję zgodnie z prawem, a - ich zdaniem - tak nie było, dlatego odwołanie go ze stanowiska nie wymaga zgody prezydenta.
Czytaj więcej