Szymon Hołownia: Spodziewam się ostrego Sejmu, nie warcholstwa
Ustawa budżetowa, okołobudżetowa, powołanie komisji śledczej ds. Pegasusa. To jedne z nielicznych rzeczy, nad którymi pochylą się posłowie w czasie czwartkowego posiedzenia izby niższej parlamentu. Marszałek Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej przekazał, że spodziewa się "ostrego Sejmu" m.in. z uwagi na sprawę skazanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
We wtorek rozpoczęły się przełożone z zeszłego tygodnia obrady Sejmu. Odroczone posiedzenie wiązało się z chaosem spowodowanym sprawą skazanych polityków Prawa i Sprawiedliwości - Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Decyzja Prezydium Sejmu w tej sprawie była jednomyślna.
Obrady Sejmu. W planach powołanie komisji ds. Pegasusa
- Dzisiaj to najdłuższy dzień. Będziemy się zajmować ustawą budżetową, okołobudżetową, będzie też procedowana ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, i wieczorem, mam nadzieję, uda nam się uchwalić powołanie komisji śledczej ds. Pegasusa - przekazał marszałek Szymon Hołownia w czasie wtorkowej konferencji prasowej.
ZOBACZ: Poseł PiS przegrał zakład. Przyniósł do studia dwie bańki mleka
Dziennikarze pytali przewodniczącego partii Polska2050, czy spodziewa się blokady mównicy sejmowej przez polityków Prawa i Sprawiedliwości jako wyraz sprzeciwu na zatrzymanie w Pałacu Prezydenckich skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
- Ja nie jestem panem ani programatorem posłów. Natomiast wiem, że blokowanie mównicy i inne ekscesy to jest coś, co nie służy komukolwiek. Ludzie mają już dość wojen - stwierdził Hołownia.
"Ostry Sejm". Szymon Hołownia o wtorkowym posiedzeniu
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał również, że w przypadku pomysłów polityków Prawa i Sprawiedliwości, prezydium jest "przygotowane na wszystkie warianty". - Ta sala przez 30 ostatnich lat widziała różne rzeczy. Umówmy się, nie ma za wielu rzeczy, które można byłoby wymyślić. Poprzednie parlamenty były mocno kreatywne - dodał.
ZOBACZ: Grzegorz Braun i sprawa immunitetu. Komisja przełożyła obrady
- Spodziewam się ostrego Sejmu, nie spodziewam się warcholstwa. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję - przekazał marszałek przed rozpoczęciem posiedzenia.
Wtorkowe obrady są wyjątkowo istotne ze względu zaplanowane sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy budżetowej, która musi zostać przyjęta przez Sejm do końca stycznia.
Po jej uchwaleniu ustawa przedstawiana jest prezydentowi dysponującemu dwoma rozwiązaniami. Andrzej Duda może ustawę budżetową podpisać lub skierować ją do rozpatrzenia do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli budżet na przyszły rok nie zostanie uchwalony, może dojść do skrócenia kadencji Sejmu, przyspieszając tym samym wybory.
Czytaj więcej