Andrzej Duda po spotkaniu z premierem. "Doszło do złamania prawa"
- Ustawa stanowi jasno. Odwołanie prokuratora krajowego może nastąpić wyłącznie po konsultacji prezydenta z premierem. Takiej konsultacji nie było - podkreślił Andrzej Duda po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem. - W tym przypadku doszło do złamania prawa - dodał. Prezydent podkreślił, że jest gotowy do współpracy. - Rozmawialiśmy o przyszłej obsadzie czołowych stanowisk w UE - wskazał.
W Pałacu Prezydenckim w poniedziałek po 11:00 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Donaldem Tuskiem. Jego głównym tematem były zagadnienia krajowe, w tym sytuacja w prokuraturze oraz zagraniczne, jak m.in. planowana wizyta szefa rządu w Kijowie. Po 12:30 premier opuścił Pałac.
ZOBACZ: Donald Tusk reaguje na weto prezydenta: "Wstyd". Andrzej Duda odpowiada
- Rozpocząłem rozmowę mimo wszystko od tematów, które dzieją się tutaj w Polsce - powiedział prezydent w oświadczeniu po zakończonej rozmowie. - Rozmawialiśmy też o bezpieczeństwie zewnętrznym. Rozmawiałem z premierem o moim spotkaniu z prokuratorami i o działaniach ministra Bodnara - dodał Andrzej Duda, zaznaczając, że nie odbyto z nim w tej sprawie żadnych konsultacji.
Andrzej Duda po spotkaniu z premierem. "Doszło do złamania prawa"
- Ustawa stanowi jasno. Odwołanie prokuratora krajowego może nastąpić wyłącznie po konsultacji prezydenta z premierem. Takiej konsultacji w ogóle nie było. W tym przypadku doszło do złamania prawa - podkreślił Andrzej Duda.
W piątek Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało, że Dariusz Barski nie pełni funkcji prokuratora krajowego, a jego zadania - jako p.o. przejął Jacek Bilewicz, prokurator Prokuratury Krajowej. - Żadnego stanowiska pisemnego w tej sprawie nie wyrażałem, a więc do żadnych zmian nie doszło - podkreślił prezydent. - By tak było, musiałoby dojść do konsultacji na piśmie - dodał.
ZOBACZ: Spór o Prokuratora Krajowego. Zastępcy A. Bodnara składają zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
- Zaapelowałem do premiera, by przywrócić sytuację zgodną z prawem - oświadczył. Zwrócił uwagę, że "są tryby jasno opisane w ustawie w tej sprawie, więc nie ma żadnych wątpliwości, że doszło do złamania prawa i nie można mówić o skutecznym usunięciu ze stanowiska prokuratora krajowego (Dariusza Barskiego - red.)".
- To, co obserwujemy jest niepoważne i wzbudza niepokoje w kraju - wskazał. - Prokurator Bodnar powinien się cofnąć z drogi bezprawia. I to powiedziałem panu premierowi, że oczekuję przestrzegania prawa i naszych kompetencji - oświadczył prezydent.
Prezydent podczas spotkania powiedział premierowi, że oczekuje od rządu legalnego działania, przestrzegania ustaw, konstytucji oraz wzajemnych kompetencji głowy państwa i szefa rządu.
Prezydent o sprawie Kamińskiego i Wąsika
Prezydent podkreślił, że jego stanowisko jest "absolutnie jednoznaczne". - Proszę poprzestać prób naruszania prawa. Dodał, że "wszystkie działania dotychczasowe są bezskuteczne".
Andrzej Duda mówił także o sprawie polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy od ubiegłego tygodnia znajdują się w więzieniu. - Zwróciłem się z prośbą, by na czas trwania tych postępowań obaj panowie wrócili do domów - zaznaczył.
ZOBACZ: Policja: Odejście insp. Krzysztofa Smeli nie ma związku z zatrzymaniem Kamińskiego i Wąsika
- Są osobami, które pełniły i pełnią ważne funkcje publiczne, dziś z powszechnego wyboru mają mandaty jako posłowie. Tak samo jak wybierano pana premiera Tuska, większość jego ministrów i posłów, tak samo i oni byli wybierani. Wola ludzi powinna zostać uszanowana. Powinien być także szanowany dobry obyczaj, tym bardziej, że jest w tej kwestii spór prawny, który jeszcze się nie zakończył - powiedział Duda.
- Jest spór prawny w tej kwestii, ale on się jeszcze nie zakończył. Bo trwają w tej sprawie postępowania w sądach - dodał. - To, że panowie mają mandat jako posłowie, to nie była kwestia żadnego ministra, tylko wyborców i wola ludzi powinna zostać uszanowana - oświadczył.
Andrzej Duda: Jestem gotowy do współpracy
Prezydent wspomniał, że rozmawiał też z premierem o bezprawnych, jego zdaniem, zmianach w mediach publicznych. - Jestem otwarty na rozmowy - dodał.
Wspomniał, że rozmowy z Donaldem Tuskiem dotyczyły również współpracy w kwestii obecności i działań Polski w Unii Europejskiej. - Rozmawialiśmy o przyszłej obsadzie czołowych stanowisk w UE. Będziemy się starali, by jednemu z naszych rodaków udało się zająć istotne stanowisko w unijnych instytucjach - zapewnił.
ZOBACZ: "Nie ma przestrzeni na negocjacje". Premier Donald Tusk o mandatach M. Wąsika i M. Kamińskiego
Nawiązał też do spotkania na forum ekonomicznym w Davos, które dotyczyło m.in. kwestii wojny w Ukrainie. - Prezydent Zełenski od początku przedstawia swój plan pokojowy, a przedstawiciele Polski biorą udział w tych posiedzeniach. Mówiłem też panu premierowi, że będę w Davos w najbliższych dniach - przyznał prezydent.
Andrzej Duda podkreślił, że w Szwajcarii będą przedstawiciele krajów arabskich, azjatyckich. - Chcemy przedstawić Trójmorze jako region bardzo atrakcyjny ekonomicznie i inwestycyjnie - podkreślił.
Zapewnił, że w najbliższej przyszłości bardzo ważna jest również kwestia działań Polski w ramach krajów Trójmorza i tego również będą dotyczyły moje spotkania. - Mam przewidziany cały szereg spotkań m.in. dotyczących Ukrainy. Również będę uczestniczył w otwarciu i promowaniu wystawy poświęconej ofiarom rosyjskiej agresji - dodał.
ZOBACZ: Andrzej Duda: Wszczynam postępowanie ułaskawieniowe ws. M. Kamińskiego i M. Wąsika
Wcześniej Andrzej Duda rozmawiał z odwołanym przez Adama Bodnara prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim. Jak powiedział szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek, spotkanie odbyło się zdalnie za pośrednictwem łączenia wideo. Na miejscu w Pałacu Prezydenckim obecna była jednak część współpracowników prokuratora.
"Prezydent poinformował, że nie wyraził zgody na odwołanie Prokuratora Krajowego ani nie wyraził opinii ws. powołania nowego Prokuratora Krajowego. Andrzej Duda podkreślił, że zgodnie z obowiązującymi przepisami Prokuratorem Krajowym jest Pan Dariusz Barski" - podkreślono w komunikacie w mediach społecznościowych.
Chaos w prokuraturze
Przypomnijmy, że w poniedziałek Prokuratura Krajowa wydała komunikat, w którym - wbrew decyzji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara - twierdzi, że funkcję prokuratora krajowego nadal pełni Dariusz Barski.
ZOBACZ: Spór o Prokuratora Krajowego. Zastępcy A. Bodnara składają zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
Według resortu sprawiedliwości to Jacek Bilewicz jest "pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego", lecz zastępcy prokuratora generalnego uważają, że takie stanowisko nie istnieje.
W oświadczeniu wskazali, że są to "próby bezprawnego pozbawienia funkcji Prokuratora Krajowego i obsadzenia tej funkcji w trybie nieznanym ustawie".
Czytaj więcej