J. Kaczyński: Jeśli ktoś nie ma sumienia, to nie powinien być ministrem sprawiedliwości

Polska
J. Kaczyński: Jeśli ktoś nie ma sumienia, to nie powinien być ministrem sprawiedliwości
Polsat News

Działania ministra sprawiedliwości ws. Prokuratora Krajowego to objaw paniki wywołanej poczuciem zagrożenia - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem rządzący obawiają się części śledztw, które prowadzi prokuratura. Podczas konferencji polityk zapowiedział, że posłowie jego ugrupowania nie będą blokować mównicy w proteście przeciwko uwięzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

- Władze państwowe nie działają na podstawie prawa. To co się w tej chwili dzieje, to próba wykreowania nowego nieprzewidzianego przez prawo stanowiska. Stanowiska p.o. Prokuratora Krajowego. Przepisy nie przewidują takiego stanowiska i premier nie może nikogo na nie powołać - powiedział na konferencji prasowej prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. 

 

ZOBACZ: Dwugłos ws. Prokuratora Krajowego. Prezydent spotka się z prok. Dariuszem Barskim

 

Dodał, że Prokurator Generalny nie może przejąć uprawnień zastrzeżonych dla Prokuratora Krajowego.  


- Cały ten zabieg, który jest stosowany, jest całkowicie bezprawny. To jest charakterystyczne i wskazuje na stan ogromnego zamieszania i paniki wywołanej poczuciem zagrożenia przez działania prokuratorów, którzy prowadzą różne śledztwa. Część z nich jest postrzegana przez władzę jako zagrożenie - ocenił.  

J. Kaczyński: Sytuacja pokazuje kompetencje rządzących

Jego zdaniem cały spór pokazuje "kwalifikacje" władz do rządzenia państwem. 


- Można powiedzieć, że to są kwalifikacje na poziomie zerowym - powiedział. Polityk zapowiedział, że będzie zmierzał do zmiany Konstytucji po odzyskaniu do władzy.  


- Ta Konstytucja zawiodła. Ona nie zawiera odpowiedniej ilości blokad, które umożliwiają tego typu działania - powiedział.  

"Będziemy brali udział w głosowaniach"

Prezes został zapytany o plany posłów Zjednoczonej Prawicy dotyczące protestowania w Sejmie przeciwko uwięzieniu Kamińskiego i Wąsika. Jarosław Kaczyński powiedział, że posłowie nie planują blokować mównicy sejmowej


- Będziemy brali udział w głosowaniach, chyba że te głosowania będą dotyczyły spraw sprzecznych z prawem - powiedział Jarosław Kaczyński. 


Polityk powiedział, że stan Mariusza Kamińskiego, który prowadzi protest głodowy pogarsza się.

 

Prezes PiS stwierdził, że obecnie nie ma sensu organizować negocjacji w formie "okrągłego stołu" pomiędzy opozycją a rządem. 


- Dzisiaj ważne jest pokazanie przez ministra sprawiedliwości, który był Rzecznikiem Praw Obywatelskich, sumienia. Jeśli ktoś nie ma sumienia, to nie powinien być Rzecznikiem Praw Obywatelskich, ani tym bardziej ministrem sprawiedliwości - ocenił.  


Jarosław Kaczyński wyraził przypuszczenie, że w przypadku skrajnej sytuacji prezydent Andrzej Duda może podjąć decyzję o ponownym ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika. Podkreślił, że nie jest to jego sugestia.

Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie