Pożar magazynów w Petersburgu. W akcji kilkuset strażaków i helikoptery
Ogromny pożar wybuchł w sobotę w magazynie należącym do jednego z największych rosyjskich sprzedawców internetowych w Petersburgu. Ogień strawił już kilkadziesiąt tysięcy metrów kwadratowych magazynów. W akcji gaśniczej bierze udział blisko 300 strażaków, kilkadziesiąt wozów i helikoptery.
Ogień wybuchł w magazynach firmy Wildberries, która należy do największych sprzedawców internetowych w Rosji. Firma przekazała, że z płonących budynków ewakuowano wszystkich pracowników i nikt nie został ranny.
ZOBACZ: Rosja. Nowosybirsk zalany z powodu pęknięcia rury. Mieszkańcy odcięci od dostaw ciepła
Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych przekazało, że w akcji uczestniczy prawie 300 strażaków i dziesiątki wozów, a także helikoptery. Według resortu udało się powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się ognia.
Nie podano na razie, co mogło być przyczyną pożaru.
Pożar magazynów w Petersburgu. Nad miastem widoczny dym
W sieci pojawiły się nagrania pokazujące ogromne płomienie i gęsty dym unoszący się nad przedmieściami drugiego co do wielkości miasta w Rosji.
To kolejny potężny pożar, do jakiego doszło ostatnio w Petersburgu. W poniedziałek nad ranem płonął hangar, w którym składowano opakowania polietylenowe i kartonowe. Pożar objął powierzchnię 2000 metrów kwadratowych. Ogień był widoczny z daleka.
Pół roku wcześniej, na początku września, ogień pojawił się w chłodni znajdującej się w miejscowości Metallostroj w pobliżu Petersburga.
Czytaj więcej