Mościce: Minusowe temperatury, a oni spali w namiocie. Mężczyzna trafił do szpitala
W zagajniku leśnym w Mościcach policjanci znaleźli rozstawiony namiot, a w nim dwóch mężczyzn, którzy zamierzali spędzić tam jedną z najmroźniejszych nocy. Wówczas miało być około minus 20 stopni Celsjusza. Jeden z obozowiczów miał objawy odmrożenia kończyn. Survivalową noc zakończył w szpitalu.
Policja odnalazła dwóch mężczyzn, którzy zamierzali spędzić mroźną noc w namiocie rozstawionym w zagajniku w Mościcach (woj. małopolskie). Mężczyźni ustawili namiot tuż za halą sportową "Jaskółka".
ZOBACZ: Słowenia. Turyści zostali uwięzieni w Križnej Jamie. Akcja ratunkowa nie była możliwa
Obozowicze zostali wylegitymowani. Podczas kontroli zauważono, że wykazują oznaki wychłodzenia. Na dworze było wówczas około minus 20 stopni Celsjusza. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
Mościce: Spali w namiocie przy minus 20 stopniach. Jeden trafił do szpitala
56-latek i 68-latek okazali się mieszkańcami Tarnowa. Po przeprowadzonych badaniach załoga ratunkowa zadecydowała o przewiezieniu młodszego do szpitala. Mężczyzna miał objawy odmrożenia kończyn dolnych.
ZOBACZ: Krakowskie schronisko zakończyło "akcję mrozy". Jednego psa przygarnęła Straż Miejska
Starszego mężczyznę funkcjonariusze przewieźli do ogrzewalni PONON w Tarnowie.
Akcja "Zima". Wychłodzenia, odmrożenia, a nawet utrata życia - policja apeluje
Działania policji były realizowane w ramach akcji "Zima". Mundurowi sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby nieposiadające stałego miejsca zamieszkania.
ZOBACZ: Babia Góra. Nocowali w jamie śnieżnej, mają odmrożenia. GOPR sprowadzało wychłodzonych turystów
KMP w Tarnowie apeluje, by każdy, kto posiada informacje o osobach pomieszkujących w takich miejscach, powiadomił odpowiednie służby "za nim będzie za późno". Jak zaznaczono, przebywanie w opisanych warunkach może grozić skrajnym wychłodzeniem, a nawet śmiercią.