Mandat Mariusza Kamińskiego. Opublikowano postanowienie w Monitorze Polskim

W tym tygodniu Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego rozpoznała odwołania Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie stwierdzenia wygaszenia mandatu poselskiego. Sędziowie wskazali, że decyzja Izby Kontroli i Spraw Publicznych nie jest orzeczeniem Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy wskazał w ten sposób, że polityk nie jest posłem.

ZOBACZ: Mariusz Kamiński w areszcie. Syn polityka, Kacper, zwrócił się z apelem

Marszałek Szymon Hołownia podjął decyzję o wygaszeniu mandatu Mariusza Kamińskiego po tym, jak polityk PiS usłyszał prawomocny wyrok w sprawie karnej. 

20 grudnia minionego roku Sąd Okręgowy w Warszawie skazał byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na karę dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności.

Kamiński i Wąsik odwołali się od decyzji marszałka Sejmu do Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. 

Skazanie M. Kamińskiego i M. Wąsika. Marszałek wygasił mandaty

Politycy Prawa i Sprawiedliwości byli oskarżeni o podżeganie do korupcji i fałszowanie dokumentów. Sprawa ma swój początek w 2015 r., kiedy to w marcu Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłych szefów CBA na trzy lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r.

W związku z wyrokiem z 20 grudnia we wtorek wieczorem Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali zatrzymani. Politycy od rana przebywali w Pałacu Prezydenckim, gdzie na zaproszenie Andrzeja Dudy wzięli udział w uroczystości powołania nowych doradców głowy państwa. 

Po zatrzymaniu Mariusz Kamiński wydał oświadczenie, w którym określił się "więźniem politycznym" i ogłosił rozpoczęcie protestu głodowego.

WIDEO: Aleksandra Gajewska tłumaczy się ze słów o 800 plus