Zatrzymanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Policja ma już dokumenty
Komenda Stołeczna Policji poinformowała Polsat News, że wpłynęły już postanowienia sądu nakazujące policji doprowadzenie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do aresztu.
- Dokumenty otrzymaliśmy, ale nie będziemy komentować i udzielać żadnych innych informacji do momentu zakończenia czynności - przekazała p.o. rzecznika prasowego Komendanta Stołecznego Policji kom. Marta Gierlicka.
Jak poinformowano w poniedziałek w komunikacie przekazanym mediom i podpisanym przez wiceprezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia sędziego Piotra Maksymowicza, sąd ten nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec Kamińskiego i Wąsika, nie uwzględnił też wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec skazanych Kamińskiego i Wąsika wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ: Sąd wydał nakazy doprowadzenia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
"Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych" - głosi informacja sędziego Maksymowicza.
Sprawa Wąsika i Kamińskiego
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia 2023 roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
ZOBACZ: Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Oświadczenie prezydenta
W poniedziałek wieczorem szef MSWiA Marcin Kierwiński zapewnił w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News, że "po otrzymaniu postanowienia sądu nakazującego policji doprowadzenie M. Kamińskiego i M. Wąsika policja podejmie natychmiast stosowne działania".
Inne zdania w tej sprawie jest rzecznik PiS Rafał Bochenek, który powiedział we wtorek w Radiu Puls, że "policjanci nie mają prawa tknąć posłów".
- Policjanci powinni odmówić wykonania czynności z uwagi na wątpliwość prawną i legalność tych działań - dodał.
Czytaj więcej