Kilkadziesiąt tysięcy ciągników na ulicach. Wielki protest w Niemczech

Świat
Kilkadziesiąt tysięcy ciągników na ulicach. Wielki protest w Niemczech
Polsat News
Rolnicy zablokowali ulice. Wielki protest w Niemczech

Wielki protest rolników w Niemczech. Kilkadziesiąt tysięcy ciągników i maszyn rolniczych wyjechało dzisiaj na ulice większości niemieckich miast. Blokowane są wjazdy do centrów miast, autostrady, drogi krajowe, a nawet przejścia graniczne. Protest jest odpowiedzią na plany oszczędnościowe rządu.

Protest rolników jest odpowiedzią na plany oszczędnościowe niemieckiego rządu federalnego, które przewidywały obciążenie maszyn rolniczych podatkiem drogowym oraz obcięcie subwencji na olej napędowy.

 

Według rolników wszelkie subwencje, które do tej pory im przysługiwały, powinny zostać zachowane.

"Czerwona kartka dla rządu"

Mimo że gabinet kanclerza Olafa Scholza poszedł ostatnio na pewne ustępstwa i wycofał się z tych planów, rolnicy i tak wyjechali na ulice. Twierdzą, że rząd robi wszystko, żeby zniszczyć niemieckie rolnictwo.

 

- Chcą w ten sposób pokazać czerwoną kartkę niemieckiemu rządowi - skomentował korespondent Polsat News w Niemczech Tomasz Lejman.

 

ZOBACZ: Przełom w sprawie protestów na granicy. Rolnicy zawieszają działania

 

W związku z protestem w Niemczech pojawiły się obawy, że może się on zradykalizować, ponieważ napiętą sytuację i oburzenie rolników wykorzystuje skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec, która włączyła się do tego protestu. 

 

Politycy mówią, że rolnicy maja prawo protestować, ale musi się to odbywać pokojowo. 

 

WIDEO: Rolnicy zablokowali ulice. Wielki protest w Niemczech

 

 

Tymczasem sytuacja u naszych zachodnich sąsiadów jest napięta od dawna. W ostatnim czasie doszło do ataku na ministra gospodarki i wicekanclerza, który przebywał na promie na Morzu Północnym. Statek przybijając do brzegu został zaatakowany przez grupę rolników, w ostatniej chwili sytuację udało się opanować.

 

W najbliższych dniach do protestu mają przyłączyć się kolejne grupy zawodowe. W środę rozpocznie się trzydniowy strajk kolejarzy, którzy domagają się zmiany warunków pracy.

 

ZOBACZ: Wiceminister Michał Kołodziejczak: Całkowicie zgadzam się z postulatami rolników

 

W 2024 roku w wielu branżach kończą się tzw. umowy taryfowe pomiędzy związkami zawodowymi a pracodawcami, co oznacza, że strajki staną się w Niemczech codziennością.

Protesty w Niemczech odczuwalne w Polsce

Protesty w Niemczech mogą być odczuwalne również w Polsce, ponieważ rolnicy zamierzają protestować również na polsko-niemieckim pograniczu.

 

Już w niedzielę wieczorem Karawany ciągników pojawiły się w okolicach polsko-niemieckiej granicy, w okolicach Zgorzelca, gdzie rolnicy blokować będą autostradę A4.

 

Polsat News
 

O godz. 9 na dwie godziny zablokowane zostanie przejście graniczne w Lubieszynie koło Szczecina. Ale skutki tego protestu będą widoczne przez cały dzień, bo blokady mają się pojawiać sukcesywnie na kilku lokalnych drogach w okolicach tego przejścia granicznego. Rolnicy chcą również protestować na wyspie Uznam i blokować wjazdy oraz zjazdy z autostrad łączących Szczecin i Świecko z Berlinem.

Dawid Kryska / Polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie