Skała. Ukradł 10 kur i ukrył je w kurniku. Policja odkryła, że ma więcej na sumieniu
Niecodzienne zgłoszenie dotyczące kradzieży kur otrzymali policjanci ze Skały w powiecie krakowskim. Zwierzęta znaleziono w kurniku 60-letniego sąsiada. Okazało się, że złodziej ma więcej na sumieniu. Mężczyzna okradł toaletę publiczną. Dodatkowo przeciwko niemu toczy się postępowanie o znęcanie się nad własnymi kurami.
Oficer dyżurny w Skale otrzymał w środę niecodzienne zgłoszenie. Dotyczyło ono kradzieży 10 kur z terenu prywatnej posesji.
Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że sprawca dwa dni wcześniej wdarł się kurnika na działce. Złodziej pod osłoną nocy wyłapał i ukradł zwierzęta. Ich wartość oszacowano na kwotę 850 złotych.
Mundurowi tego samego dnia zatrzymali złodzieja, którym okazał się 60-letni sąsiad pokrzywdzonej.
Mężczyzna schował skradzione kury we własnym kurniku. W obecności policjantów zwierzęta zostały zwrócone właścicielce.
Małopolska. Ukradł 10 kur i ukrył je w kurniku. Policja odkryła, że ma więcej na sumieniu
W międzyczasie do funkcjonariuszy trafiło kolejne zgłoszenie na 60-latka. Okazało się, że mężczyzna wcześniej okradł miejską toaletę publiczną, skąd wymontował i zabrał dwa elektryczne podgrzewacze do wody o wartości 980 złotych.
Złodzieja zatrzymano i przewieziono na komisariat. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży kur oraz elektrycznych podgrzewaczy do wody. Za te przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia.
ZOBACZ: Kolumbia. Polak chciał polecieć do Miami. Trafił do aresztu za pobicie policjanta
Jak się okazało wobec 60-latka toczy się postępowanie o znęcanie się nad własnymi kurami. Mężczyźnie przedstawiono zarzut znęcania się nad zwierzętami i utrzymywanie ich w niewłaściwych warunkach i w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa.
Za ten czyn grozi mu do trzech lat pozbawienia więzienia.
Czytaj więcej