Atak ukraińskich dronów na rosyjskie miasta. Wybuchy m.in. w Moskwie, Biełgorodzie i Briańsku
W rosyjskim mieście Biełgorod doszło w piątek wieczorem do "serii silnych eksplozji". Władze miasta położonego przy granicy z Ukrainą poinformowały o ofiarach. Rosyjski resort obrony podał w sobotę nad ranem, że drony zestrzeliwane były także w czterech innych obwodach. Z danych SBU wynika, że w sobotę zaatakowane zostały obiekty wojskowe w kilku rosyjskich miastach m.in. w Moskwie i Briańsku.
Ukraiński portal Suspilne powołując się na dane Służby Bezpieczeństwa Ukrainy przekazał, że w sobotę drony zaatakowały obiekty wojskowe w kilku obwodach Rosji.
Celem ataków była Moskwa oraz miasta obwodowe Biełgorod, Tuła, Twer i Briańsk. W tym ostatnim grupa dronów uderzyła w zakłady Kriemnij EŁ, gdzie produkowane są elementy do rakiet Iskander.
SBU podała, że Rosjanie zestrzelili część dornów, ale znaczna ich liczba przedarła się przez systemy obrony powietrznej i trafiła w cele. Podczas operacji wykorzystanych zostało 70 bezzałogowców różnego typu.
Eksplozje w Biełgorodzie. Nie żyje dwoje dzieci
Gubernator rosyjskiego obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow podał rano, że siły rosyjskie "zestrzeliły szereg powietrznych celów zbliżających się do miasta".
Przekazał też, że zginęła jedna osoba i jedna została ranna. Wczesnym popołudniem poinformował, że nie żyją dwie osoby. Według Gładkowa cytowanego przez Reutersa, ofiarami są dzieci. Rannych miało zostać kilka kolejnych osób.
ZOBACZ: Ukraina. Rosjanie użyli ciężkiej artylerii i dronów. Są ofiary
Ukraiński portal Suspilne podał, że w Biełgorodzie położonym 40 km od granicy z Ukrainą doszło do "serii silnych eksplozji".
Rosyjskie media relacjonowały, że spadające fragmenty zestrzeliwanych obiektów uszkodziły kilka samochodów i budynków.
Atak ukraińskich dronów. Komunikat ministerstwa obrony Rosji
Rosyjskie ministerstwo obrony podało w komunikacie, że w rejonie Biełgorodu obrona powietrzna zestrzeliła "13 rakiet".
ZOBACZ: Rosja szykuje odwetowy atak rakietowy za zniszczony okręt
Później resort poinformował o zestrzeleniu 32 "ukraińskich bezzałogowych statków powietrznych". Obiekty miały zostać przechwycone nad czterema kolejnymi obwodami Federacji Rosyjskiej - briańskim, orłowskim, kurskim i moskiewskim.
Zmasowany ostrzał ukraińskich miast
W nocy z czwartku na piątek wojska rosyjskie przeprowadziły zmasowany atak z powietrzna na ukraińskie miasta. W jego wyniku zginęło 30 osób, a ponad 160 zostało rannych.
ZOBACZ: Zmasowany atak rakietowy Rosji. Jest reakcja Joe Bidena
Pociski spadły m.in. na Kijów, Dniepr, Zaporoże, Sumy, Odessę, a także na położony około 70 km od granicy z Polską Lwów. Trafione zostały bloki mieszkalne, centrum handlowe, a nawet szpital położniczy.
Rosjanie do ataku użyli 36 dronów Shahed i 122 rakiet.
Rosyjska rakieta nad Polską
W nocy z czwartku na piątek doszło również do naruszenia przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjską rakietę. Obiekt został zarejestrowany przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej.
ZOBACZ: Rosyjska rakieta nad Polską. Wojsko podało nowe informacje
Do sprawy odniósł się Biały Dom. "Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan przekazał w rozmowie z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jackiem Siewierą gotowość do udzielenia pomocy technicznej w sprawie doniesień o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rakietę" - czytamy.
Czytaj więcej