Francja. Młody mężczyzna znaleziony w podwoziu samolotu. Był w ciężkim stanie
Pracownicy paryskiego lotniska znaleźli w podwoziu samolotu dwudziestokilkulatka. Mężczyzna przyleciał z Algierii. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów i znajdował się w stanie ciężkiej hipotermii, z powodu której został przewieziony do szpitala.
Pracownicy lotniska Orly w Paryżu natknęli się na mężczyznę podczas kontroli technicznej samolotu. Do zdarzenia doszło w czwartek w godzinach porannych.
Pasażer na gapę schował się we wnęce podwozia samolotu linii Air Algerie, który przyleciał do Paryżu z Oranu w Algierii. W swojej kryjówce przetrwał trwający dwie i pół godziny lot.
Chciał dostać się do Europy. Schował się w podwoziu samolotu
Jeden z pracowników lotniska przekazał w rozmowie z agencją AFP, że mężczyzna został znaleziony "w stanie zagrażającym życiu z powodu ciężkiej hipotermii". Z płyty lotniska został przewieziony prosto do szpitala.
ZOBACZ: Rosja. Samolot wylądował na zamarzniętej rzece. W środku byli pasażerowie
Mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Doniesienia medialne wskazują, że ma dwadzieścia kilka lat. Nie podano, jakiej jest narodowości.
Przyleciał do Europy w podwoziu samolotu. Miał mnóstwo szczęścia
Młody mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Wielu innych, którzy próbowali dokonać tego samego, miało go znacznie mniej. Jedną z takich osób był mężczyzna, którego ciało znaleźli w kwietniu bieżącego roku pracownicy lotniska Schiphol w Amsterdamie. Ciało odkryto w podwoziu samolotu, który przyleciał do Europy z Nigerii przez Toronto.
Według danych Federalnej Administracji Lotnictwa USA (FAA) w latach 1947-2021 w podwoziach samolotów komercyjnych znaleziono 132 pasażerów na gapę. Ten sposób podróżowania jest wyjątkowo niebezpieczny. Agencja podaje, że wskaźnik śmiertelności osób próbujących latać w ten sposób wynosi 77 procent.
Czytaj więcej