Rosja. Samolot wylądował na zamarzniętej rzece. W środku byli pasażerowie
Rosyjski samolot z czasów radzieckich wylądował na rzece Kołymie. Wstępne śledztwo wykazało, że piloci nie widzieli dobrze pasa startowego i dlatego popełnili błąd. Na pokładzie przebywało wówczas kilkudziesięciu pasażerów.
Do niecodziennego zdarzeniu doszło podczas rejsu z Jakucka do Sriedniekołymska. W związku z trudnymi warunkami pogodowymi piloci mieli problem z określeniem, gdzie dokładnie znajduje się pas lotniska w Żyrance. Maszyna An-24 linii Polar Airlines wylądowała ostatecznie na rzece Kołymie.
Rosja. Samolot wylądował na zamarzniętej rzece
Na pokładzie znajdowało się 30 pasażerów i czterech członków załogi. Nikomu nic się nie stało, pasażerowie wyszli z samolotu bez obrażeń. Żadnych uszkodzeń nie odnotowano również w przypadku samolotu.
ZOBACZ: Samolot lądował awaryjnie po silnych turbulencjach. 11 pasażerów trafiło do szpitala
Na nagraniach i zdjęciach ze zdarzenia widać, że maszyna wylądowała niemal na środku rzeki. Z powodu panującego na Syberii mrozu, lód wytrzymał napór samolotu.
Na Syberii obecnie jest najzimniej na świecie
Jakucja to wyjątkowy region w Rosji. Latem temperatury są tam najwyższe w kraju, a zimą mieszkańcy muszą się mierzyć z siarczystymi mrozami. W poniedziałek rano po raz pierwszy w tym sezonie odnotowano tam minus 60 stopni C.
W ciągu dnia temperatura nie przekracza natomiast minus 50 stopni C. Na ziemi leży już 20 cm śniegu. Z powodu zimna w wioskach położonych na północny wschód od Jakucka odwołano zajęcia w szkołach.
Meteorolodzy podkreślą, że w tej chwili jest tam zimniej niż na Antarktydzie, gdzie zaczęło się polarne lato, a najniższe temperatury spadają do minus 45 stopni.
Czytaj więcej