Zmiany w TVP. Oświadczenie Michała Adamczyka. "Obiecuję ukarać winnych łamania prawa"
Członkini Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka, przekazała w mediach społecznościowych, że Rada wybrała Michała Adamczyka na stanowisko prezesem TVP. W nocy opublikowano jego oświadczenie. - Obiecuję, że uczynię wszystko, by jak najszybciej przywrócić w spółce ład prawny i korporacyjny, ukarać winnych łamania prawa - podkreślił Adamczyk.
Posłanka PiS Joanna Lichocka przekazała do publicznej wiadomości informację, że Rada Mediów Narodowych powołał Michała Adamczyka na prezesa TVP. "Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa" - napisała na swoim profilu na X.
ZOBACZ: Działania odwołanej Rady Nadzorczej TVP. Minister Bartłomiej Sienkiewicz: Są nieważne
W środę w nocy na tej samej platformie, TVP Info udostępniło oświadczenie nowego prezesa. - Obejmując funkcję prezesa zarządu TVP obiecuję, że uczynię wszystko, by jak najszybciej przywrócić w spółce ład prawny i korporacyjny, ukarać winnych łamania prawa, wznowić działanie wszystkich anten" - przekazał Michał Adamczyk w nagraniu.
- Przypominam, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem zarządy mediów publicznych powołuje Rada Mediów Narodowych. Zgodnie z ustawą jest to jej wyłączna kompetencja. Ten stan potwierdzają wszyscy prawnicy, którzy wypowiadają się z wolą respektowania porządku prawnego - mówił.
Michał Adamczyk wybrany prezesem TVP. Mówił o "bezprawnych" szkodach
Nowy prezes TVP dodał, że osoby, które dotychczas określali się prezesami mediów publicznych, jednak zostali powołani przez inny niż RMN organ, działali "bezprawnie".
ZOBACZ: List Macieja Łopińskiego ws. zmian w TVP. Jest odpowiedź
- Z dużym smutkiem przyjmuję ogromne straty spowodowane przez bezprawne działania polityków powołanego 13 grudnia rządu i sprzyjających mu mediów konkurencyjnych, którzy działając bezprawnie wyrządzili spółce ogromne, trudne dziś do oszacowania szkody - stwierdził.
Wyłączenie sygnału TVP Info i zmiany wprowadzone w ramówce porównał do "działań komunistów 42 lata temu podczas stanu wojennego".