Wojna w Izraelu: Co najmniej 70 osób zginęło podczas nalotu na obóz dla uchodźców
W Wigilię Bożego Narodzenia zginęło około 78 osób, w tym co najmniej 70 podczas izraelskiego ataku na obóz dla uchodźców - podaje palest6yński resort zdrowia. Minister zdrowia Ashraf al-Qidra nazwał zdarzenie "masakrą". Z kolei grupa Hamasu określiła to mianem "nowej zbrodni wojennej".
Do izraelskiego nalotu na obóz dla uchodźców Maghazi w centralnej Gazie doszło w Wigilię Bożego Narodzenia. W wyniku ostrzału zginęło co najmniej 70 osób, w tym wiele kobiet i dzieci.
- To, co dzieje się w obozie Maghazi, to masakra - przekazał palestyński ministerstwa zdrowia Ashraf al-Qidra, cytowany przez agencję Reuters.
Hamas o "nowej zbrodni wojennej". Utrudnione przejazdy dla karetek pogotowia
Hamas wydał oświadczenie, w którym nazwał nalot "straszliwą masakrą" i "nową zbrodnią wojenną".
ZOBACZ: Izrael. Kulisy tragicznej pomyłki żołnierzy. Zakładnicy nieśli białą flagę
Armia Izraela oświadczyła, że przyjrzy się raportowi o incydencie w Maghazi i dokona wszelkich starań, by w przyszłości zminimalizować ofiary cywilne. Jednakże organizacja humanitarna palestyńskiego Czerwonego Półksiężyca stwierdziła, że izraelskie samoloty bombardują głównie drogi w środkowej części Gazy, co utrudnia przejazd karetek pogotowia i innych pojazdów uprzywilejowanych.
W oddzielnym nalocie na Chan Junus w południowej Strefie Gazy, zginęło ośmiu Palestyńczyków.
Wojna w Izraelu. Uroczystości w Betlejem odwołane
W dzień poprzedzający Wigilię, armia Izraela przekazała, że w ciągu minionych 24 godzin zginęło 10 jej żołnierzy, a poprzedniego dnia pięciu. Stanowi to największe dwudniowe straty od początku listopada.
"To trudny poranek po bardzo trudnym dniu walk w Gazie. Wojna wymaga od nas bardzo dużych kosztów, jednakże nie mamy wyboru, musimy kontynuować walkę" – powiedział premier Benjamin Netanjahu i dodał, że walki będą trwały do "całkowitego zwycięstwa".
ZOBACZ: Odległy kraj zaatakował Izrael dronem kamikadze
W związku z nasilającymi się walkami, uroczystości w Betlejem zostały odwołane.
"Dziś nasze serca są w Betlejem, gdzie Książę Pokoju po raz kolejny zostaje odrzucony przez daremną logikę wojny, przez szczęk broni, który nawet dziś nie pozwala mu znaleźć miejsca na świecie" – stwierdził papież Franciszek, podczas Wigilijnego Nabożeństwa w Bazylice św. Piotra w Watykanie.