Prognoza pogody na Wigilię. Czeka nas radykalna zmiana
Pochód ciepłych mas powietrza nad nasz kraj wkracza właśnie w decydującą fazę. Po chłodnej sobocie, kiedy nad wieloma częściami Polski napadało sporo śniegu, rusza odwilż. W kilkanaście godzin pogoda ulegnie radykalnej zmianie.
Jaka pogoda w niedzielę, 24.12.23 rano?
Już pobieżna analiza map meteorologicznych pokazuje, że będą to ostatnie godziny, kiedy chłód będzie grał pierwsze skrzypce w pogodzie. Krótko po wschodzie słońca nad większością kraju dominować będzie jeszcze lekki mróz, jednak bardzo szybko zacznie się ocieplać.
Na zachodzie Polski, ze szczególnym wskazaniem na:
- Dolny Śląsk,
- Pomorze Zachodnie,
- województwo lubuskie,
- Wielkopolskę,
- ziemię łódzką,
- Kielecczyznę
Odwilż ruszy już od rana. W tym samym czasie zima będzie się miała całkiem dobrze na prawym brzegu Wisły oraz w Tatrach i Bieszczadach. W wyżej położonych partiach gór nawet -6 kresek. Pewnego rodzaju "terenem neutralnym" będzie Górny Śląsk - oczekujemy tam zera stopni Celsjusza.
Od samego rana, z zachodu na wschód będzie przemieszczać się spory front z opadami. To właśnie on będzie pewnego rodzaju prologiem, który zapowiada radykalną zmianę w pogodzie nad Polską. Na zachodzie przyniesie opady deszczu, a w centrum i na wschodzie mokrego śniegu. Miejscami opad może być intensywny. Spodziewamy się, że szczególnie da się we znaki na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku i w Wielkopolsce.
Uwaga! Warunki nad niemal całą Polską (za wyjątkiem krańców południowo-wschodnich) będą bardzo wymagające. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed:
- silnym wiatrem,
- roztopami,
- opadami marznącymi.
- Zachęcamy, by przed wyruszeniem w trasę dokładnie sprawdzić sytuację meteo na stronach IMGW
Jaka pogoda w niedzielę, 24.12.23 popołudniem?
Ciepłe masy powietrza z zachodu dosłownie zmiotą śnieg z niemal całej Polski zachodniej, być może także centralnej. Wczesnym popołudniem chłód będzie bronił się jeszcze tylko na prawym brzegu Wisły, jednak i tam nie utrzyma się długo.
Na zachodzie, ze szczególnym naciskiem na Pomorze Zachodnie, ziemię lubuską, Wielkopolskę i Dolny Śląsk, termometry pokażą od 7 do 9 kresek na plusie. Odwilż ruszy też na Opolszczyźnie i Górnym Śląsku oraz w zachodniej części Małopolski – tam wartości zbliżone do +5 stopni.
W pasie centralnym, od Pomorza Gdańskiego, przez kujawsko-pomorskie, przez Mazowsze, po Podkarpacie wartości zbliżone do +1 kreski powyżej zera. Oznacza to, że tam biały puch wciąż będzie się bronił. Lekki mróz tylko w Bieszczadach oraz na Podlasiu.
Niebo nad niemal całą Polską zdominują chmury. Ładne, słoneczne popołudnie jest dość prawdopodobne tylko na Warmii, Mazurach, Podlasiu, być może także na ziemi lubelskiej. W pozostałych regionach pochmurnie, a na dodatek deszczowo.
Tak dynamiczna pogoda nie pozostanie bez wpływu na nasze samopoczucie. Biomet będzie niekorzystny. Warto zwrócić też uwagę na to, że zachodni wiatr sprawi, że odczuwana przez nas temperatura będzie wyższa niż ta, jaką podpowiadają termometry - zwłaszcza w centrum i na wschodzie. Można przyjąć, że poza Podlasiem i wysokimi partiami gór będziemy czuli się tak, jakby na dworze było 5-6 stopni na plusie.
Jaka pogoda w niedzielę, 24.12.23 wieczorem?
Późnym popołudniem front dotrze do naszych granic na wschodzie. Poprószy i popada także na słonecznym wcześniej Podlasiu. Co gorsza, nad Pomorze nasunie się niewielki front, który może przynieść intensywne opady deszczu. Opady możliwe także na Dolnym Śląsku. W związku z wysokimi wskazaniami na termometrach dominować będzie deszcz.
Wieczorem nie ma co liczyć na ochłodzenie. Wręcz przeciwnie, termika wciąż będzie rosnąć! Najcieplej będzie na Pomorzu Zachodnim i w województwie lubuskim. Nie powinniśmy być zdziwieni, jeśli słupki rtęci dobiją tam do 11-12 stopni powyżej zera.
W pozostałych regionach również ciepło: od 6 do 8 kresek na plusie. W Tatrach Wysokich okolice zera stopni, a w Zakopanem o wiele cieplej: +4°C. Najbliższe dni z pewnością upłyną nam w asyście właśnie takich, bardzo wysokich jak na grudzień, temperatur.
O tym, jak duża zmiana w pogodzie właśnie zachodzi, dość dobitnie świadczy też to, że mróz zostanie zmieciony również znad europejskiej części Rosji. Kiedy powróci chłód? Na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć w jutrzejszym newsie meteo. Tymczasem życzymy zdrowych, spokojnych i bezpiecznych świąt Bożego Narodzenia!