TVP. "Mamy stan wojenny". Głosy z siedziby Telewizji Polskiej
"Stan wojenny", "wrogie przejęcie władzy", "zamach jak Jaruzelskiego" - to głosy polityków PiS prosto z siedziby TVP w relacji dziennikarza polsatnews.pl. Powód? Echo decyzji ministra kultury o odwołaniu prezesów i rad nadzorczych TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
- Nie było takiego wrogiego przejęcia władzy w żadnym kraju Unii Europejskiej. Wchodzą na siłę, biją posłów, wyłączają stację telewizyjną. To są jaja. To jest zamach jak Jaruzelskiego - powiedział poseł Przemysław Czarnek w rozmowie z polsatnews.pl. Dopytany, kto uderzył posłankę Joannę Borowiak, odparł: - Goryl, który wchodził do gabinetu pana prezesa.
TVP. Politycy PiS bronią mediów publicznych
W siedzibie TVP przebywają posłowie Prawa i Sprawiedliwości próbujący powstrzymać przejęcie mediów publicznych przez nową większość parlamentarną. W środę minister kultury odwołał prezesów i rady nadzorcze Telewizji Publicznej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
ZOBACZ: Przejecie o TVP. Poseł Suwerennej Polski zawiadamia prokuraturę
- To jest próba siły, a nie praworządności. Rozmawiamy o formie dalszego sprzeciwu, to będą decyzje kierownictwa, które z pewnością zostaną zaprezentowane. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, a dzieje się zamach na media. Wyłączono sygnał, ludzie nawet nie mogą się dowiedzieć, co się tutaj dzieje. W końcu wiem, jak wyglądał 13 grudnia - stwierdził poseł Sebastian Kaleta w rozmowie z dziennikarzem polsatnews.pl.
Były wiceminister sprawiedliwości stwierdził również, że znane już są personalia osoby, która miała zaatakować posłankę Joannę Borowiak. Nie chciał jednak ich zdradzić. - To przestępca naruszający nietykalność cielesną osoby publicznej - dodał.
Zmiany w Telewizji Polskiej. Posłowie reagują
Poseł Arkadiusz Mularczyk stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość będzie domagać się ścigania osób dopuszczających się przestępstw przeciwko telewizji publicznej i naruszających nietykalność cielesną posłów.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński w siedzibie TVP na Woronicza. Padło wulgarne słowo
- Koalicja 13 grudnia dzisiaj przejmuje władzę. Mamy powrót do rządów Jaruzelskiego i stan wojenny w Polsce. Wynajęci przez pana Sienkiewicza funkcjonariusze turbują parlamentarzystów i zajmują siłą gabinet prezesa telewizji. Wielki skandal - stwierdził poseł.
W siedzibie Telewizji Polskiej obecny był również Mariusz Kamiński, który skomentował wyrok w sprawie afery gruntowej. Sąd Okręgowy skazał byłego szefa CBA na dwa lata pozbawienia wolności.
ZOBACZ: TVP Info chciało wrócić w "Agrobiznesie". Nagle urwał się sygnał
- Jeżeli bezprawie dochodzi do władzy i posłowie mają iść do więzienia to o czymś świadczy - skwitował Mariusz Kamiński.
TVP. Odwołanie kierownictwa
Pod siedzibą TVP zgromadzili się również zwolennicy Zjednoczonej Prawicy z flagami oraz banerami w rękach. W rozmowie z polsatnews.pl, stwierdzili, że chcą zachowania status quo w telewizji publicznej. - To jest przewrót w XXI wieku. Musimy protestować - mówią zgromadzeni.
ZOBACZ: Joanna Borowiak z PiS ranna podczas przepychanki w TVP. Wezwano pogotowie
Redakcja TVP Info poinformowała w środę, że zacznie nadawać, korzystając z pomieszczeń TV Republika. Decyzja związana jest z wyłączeniem sygnału kanału informacyjnego telewizji publicznej oraz portalu internetowego tej stacji.
Czytaj więcej