Francja. Nowe przepisy migracyjne dzielą rząd. "Inspirowane przez Marine Le Pen"

Świat
Francja. Nowe przepisy migracyjne dzielą rząd. "Inspirowane przez Marine Le Pen"
EPA/Mohammed Badra
Marine Le Pen podczas głosowania w Zgromadzeniu Narodowym

Francuski parlament przegłosował ustawę zaostrzającą prawo migracyjne w tym kraju. Nowe prawo uzyskało poparcie części obozu prezydenta Emmanuela Macrona - Renaissance i skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen. Imigrantom będzie trudniej sprowadzać do Francji rodziny oraz uzyskiwać zasiłki.

Członkowie Zgromadzenia Narodowego głosowali nad przepisami już w zeszłym tygodniu, ale zostały one odrzucone przez partię Marine Le Pen. Rząd zmodyfikował projekt i ponownie zgłosił go pod obrady.

 

ZOBACZ: Francja tworzy "pierwsze pokolenie wolne od tytoniu"

 

Według przepisów przybywającym do Francji będzie trudniej sprowadzać rodziny. Zaostrzono także procedury dotyczące przyznawania zasiłków migrantom.

 

Przyjęcie nowej ustawy ucieszyło przewodniczącą Frontu Narodowego Marine Le Pen, która nazwała wynik głosowania "zwycięstwem ideologicznym". Prawicowa posłanka Edwige Diaz określiła projekt ustawy jako "bezsprzecznie inspirowany przez Marine Le Pen".

Francja. Ustawa dot. migrantów podzieliła rząd

Ustawa podzieliła francuski rząd i ugrupowania popierające Emmanuela Macrona. Blisko jedna czwarta "prezydenckich" deputowanych głosowała przeciwko lub wstrzymała się od głosu.

 

Do dymisji podał się minister zdrowia Aurélien Rousseau. Przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego Yaël Braun-Pivet przyznała, że niektóre zapisy w ustawie sprawiły, że "czuje się bardzo nieswojo". Przepisów bronił minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin. Polityk stwierdził, że ustawa "chroni Francuzów".

 

Nową ustawę skrytykowali obrońcy praw człowieka we Francji. W oświadczeniu podpisanym przez ponad 50 organizacji wskazano, że ustawa wprowadza najbardziej wsteczne przepisy od 40 lat.

 

Francuskie głosowanie odbyło się na kilka godzin przed porozumieniem UE w sprawie reformy systemu azylowego w 27 państwach członkowskich. Uzgodniony przez rządy UE i członków Parlamentu Europejskiego pakt przewiduje utworzenie przygranicznych ośrodków zatrzymań i umożliwienie szybszej deportacji osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone.

Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie