Afera gruntowa. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik skazani
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani przez Sąd Okręgowy w Warszawie ws. afery gruntowej. Usłyszeli wyrok dwóch lat więzienia. Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Po orzeczeniu sądu, politycy wzięli udział w konferencji prasowej, podczas której odnieśli się do całej sprawy. - To kompletne bezprawie - stwierdził Kamiński.
Sąd Okręgowy w Warszawie w II instancji skazał na kary po dwa lata więzienia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, po roku więzienia dla dwóch pozostałych b. szefów CBA za działania operacyjne podczas "afery gruntowej".
- Wyrok wydany dziś jest prawomocny - podkreśliła sędzia Anna Bator-Ciesielska. Wobec skazanych orzeczono pięcioletnie zakazy zajmowania stanowisk publicznych.
Jeden z trojga sędziów zgłosił do orzeczenia zdanie odrębne - na korzyść skazanych.
Konferencja prasowa. M. Kamiński: Nie uznajemy tego wyroku
O godzinie 12:00 odbyła się konferencja prasowa w Sejmie, w której wzięli udział Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński.
- Ten wyrok, którego nie uznajemy i uważamy, że nie ma podstaw do wygaszenia nam mandatów, jest to wyrok godny pogardy - zaznaczył Kamiński. Dodał, że według niego wyrok jest "wielką kompromitacją wymiaru sprawiedliwości".
- Zawsze działaliśmy zgodnie z polskim prawem, zgodnie z naszym sumieniem. Ten wyrok spełnia oczekiwana polityczne obecnie rządzących - uznał. Według niego pozbawienie polityków mandatów ma być celem nowej władzy.
ZOBACZ: T. Kaczmarek złożył zeznania. Obciąża M. Kamińskiego i M. Wąsika
- Nie czujemy się winni, nie czujemy się skazani. Zostaliśmy prawomocnie ułaskawieni przez pana prezydenta. I to co się działo w Sądzie Okręgowym, to tak jakby powtórnie kogokolwiek sądzić za tą sprawę - powiedział z kolei Wąsik.
- Chciałem państwu przypomnieć, że będąc w CBA dotknęliśmy afery na szczytach władzy. Nie było to działanie w żaden sposób polityczne, w żaden sposób bezprawne. To co robiliśmy w CBA było zgodne z prawem. Powinniśmy stanąć przed sądem jeżeli byśmy tej sprawy nie zrobili. My tę sprawę zrobiliśmy i byłaby ona zrealizowana gdyby nie "afera przeciekowa" - stwierdził.
"Mam ogromną satysfakcję" vs. "Wyrok bardzo szkodliwy"
Poseł Roman Giertych poinformował, że wyroki nie są w zawieszeniu, a dwóch posłów Zjednoczonej Prawicy straci swoje mandaty.
"Mam ogromną satysfakcję z tego wyroku. Od roku 2007 twierdziłem, że szefostwo CBA popełniło przestępstwo. To pierwsze wyroki prawomocnie skazujące na karę więzienia posłów PiS." - dodał.
Z kolei Stanisław Żaryn, b. zastępca Kamińskiego uznał wyrok za skandaliczny. "Ministrowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani za tropienie i tępienie korupcji. To rodzaj politycznej zemsty na ludziach, którzy ścigali patologie niszczące Polskę. Wyrok bardzo szkodliwy, budzi niesmak i poczucie niesprawiedliwości" - dodał.
Prezydent ułaskawił Wąsika i Kamińskiego
W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji b. szefa CBA Kamińskiego i Macieja Wąsika (ówczesnego zastępcę Kamińskiego w CBA) na 3 lata więzienia, m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych b. członków kierownictwa CBA.
Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał ich apelacje, w listopadzie 2015 r. prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkich czterech nieprawomocnie skazanych.
W marcu 2016 r. SO uchylił wyrok SR i wobec aktu łaski prezydenta prawomocnie umorzył sprawę. Od tego orzeczenia SO kasacje do SN złożyli oskarżyciele posiłkowi.
ZOBACZ: Sąd Najwyższy uchylił umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego i innych b. szefów CBA
Postępowanie kasacyjne w SN w tej sprawie zostało jednak zawieszone 1 sierpnia 2017 r. SN uzasadnił wtedy swoją decyzję wszczęciem przez Trybunał Konstytucyjny sprawy sporu kompetencyjnego między SN a prezydentem ws. prawa łaski.
Na początku 2023 roku Sąd Najwyższy wznowił postępowanie. Rozprawa kasacyjna w sprawie Mariusza Kamińskiego i innych osób z b. kierownictwa CBA, m.in. Macieja Wąsika odbyła się w czerwcu.
Wówczas Sąd Najwyższy w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Czytaj więcej