Rosja. Władimir Putin przeprasza za zbyt wysoką cenę jajek. Złożył obietnicę emerytce
Podczas programu na żywo, w którym Władimir Putin odpowiadał na pytania obywateli, jedna z emerytek poskarżyła się na zbyt wysoką cenę jajek. Rosyjski przywódca przeprosił i przyznał, że jest to "porażka rządu". Propagandowe działania Putina nie są przypadkowe - to element rozpoczętej przez niego kampanii wyborczej.
W czwartek Władimir Putin wystąpił w programie, w którym na żywo odpowiadał na pytania mediów oraz dzwoniących do niego za pośrednictwem połączenia wideo obywateli.
Gdy przyszła kolej na emerytkę Irinę Akopową, kobieta wystąpiła z apelem do prezydenta swojego kraju.
Putin przeprasza za kryzys w Rosji
Akopowa poskarżyła się, że ceny jajek i piersi z kurczaka gwałtownie wzrosły.
- Władimirze Władimirowiczu, zlituj się nad emerytami! Nie dostajemy wielomilionowych emerytur. Załatwmy to, nie mamy się do kogo zwrócić - powiedziała. - Jestem bardzo wdzięczna i liczę na waszą pomoc - dodała zmartwiona emerytka.
ZOBACZ: Rosjanie stracili cenny system walki elektronicznej RP-377
- Przepraszam za to, ale jest to porażka pracy rządu. Obiecuję, że sytuacja zostanie w najbliższej przyszłości naprawiona - odpowiedział Putin.
Putin rozwiązuje problemy obywateli
Jak przypomina agencja Reutersa Putin przyznał niedawno, że tegoroczna inflacja w Rosji może zbliżyć się do 8 proc. Program, w którym rosyjski przywódca odpowiada na pytania widzów ma być szansą pokazania, że problemy zwykłych obywateli są dla niego ważne.
ZOBACZ: Rosja znalazła międzynarodowego partnera. Umowa podpisana
W tym tygodniu rosyjski rząd zapowiedział, że w pierwszej połowie przyszłego roku zwolni 1,2 miliarda jaj z cła importowego, aby spróbować powstrzymać wzrost cen, które w tym roku zwiększyły się o ponad 40 proc.
Część obywateli, którzy ze swoimi problemami zwrócili się na wizji do Putina, mieli uzyskać natychmiastową pomoc.
"Kilka minut po tym, jak grupa młodych chłopców poskarżyła się Putinowi na zły stan ich hali sportowej na Krymie, prezenter telewizyjny Pavel Zarubin powiedział, że zadzwonili ochotnicy z terytorium zaanektowanego przez Rosję i obiecali ją wyremontować" - przekazuje Reuters.
ZOBACZ: Władimir Putin podjął decyzję. Potwierdził, że chce kandydować w kolejnych wyborach
Propagandowe działania Putina to element kampanii wyborczej i próba poprawy notowań polityka, który ogłosił niedawno, że zdecydował się ponownie ubiegać o fotel prezydenta Federacji Rosyjskiej w wyborach w marcu 2024 roku.
Czytaj więcej