USA. Nietypowa interwencja straży pożarnej. Boa dusiciel nie mógł się wydostać
Strażacy z miasteczka Herrin w stanie Illinois zostali wezwani do nietypowej interwencji. Okazało się, że muszą uratować blisko dwumetrowego węża, który utknął w ścianie. Gad spędził w tam paręnaście godzin.
Strażaków wezwała mieszkanka, martwiąca się stanem swojego pupila, który utknął pomiędzy płytami ścianki. Gdy przyjechali na miejsce, okazało się, że na ratunek czeka sporych rozmiarów boa dusiciel imieniem Nagini.
Stany Zjednoczone. Boa dusiciel utknął w ścianie
"Zespół odkrył, że mierząca blisko 6 stóp (ok. 1,80 m) Nagini utknęła pomiędzy bocznymi panelami szafki kuchennej" - napisano na profilu straży pożarnej z Herrin. Wąż niepostrzeżenie wydostał się z terrarium i ukrył w szczelinie szafki. Jak podali strażacy, spędził tak ponad 12 godzin.
Na opublikowanych zdjęciach z interwencji widać, jak strażacy rozmontowują sporą część segmentu kuchennego, żeby właścicielka mogła wydostać węża. Interwencja zakończyła się pełnym sukcesem. Nagini wróciła cała i zdrowa do terrarium, udało się również nie uszkodzić mebli.
Podobna historia wydarzyła się niedawno w Holandii. Pod koniec listopada mieszkańcowi Tilburga uciekła niezwykle jadowita mamba zielona. Przez parę dni mieszkańców miasta proszono, by unikali wychodzenia z domów.
Ostatecznie okazało się, że wąż ukrywał się w domu właściciela. Kryjówkę znalazł na strychu, gdzie wpełznął między ściany wykonane z płyt kartonowo-gipsowych. Służby musiały je rozebrać, żeby wydostać zwierzę.
Czytaj więcej