Wielka Brytania: 10-latek kontra Apple. Twierdzi, że emotikon wygląda jak on
10-letni Teddy idzie na wojnę z firmą Apple, a wszystko przez emotkę "nerda". Jak zauważył chłopiec, żółta buźka z wystającymi zębami obraża wszystkie osoby noszące okulary i sprawia, że postrzegane są jako "kujony". Sam okulary nosi i według niego są stylowe. Napisał więc petycję do wielkiego koncernu z prośbą o usunięcie emotki. W jej miejsce proponuje powstanie nowej - buźki geniusza.
10-letni Teddy z Anglii wystosował petycję do Apple z prośbą o podmianę wyglądu emotikonek. Jako dumny nosiciel okularów stwierdził, że żółta buźka z wielkimi okularami, z grubymi oprawkami i wystającymi zębami jest obraźliwa w stosunku do wszystkich, którzy noszą okulary.
"Sprawia, że ludzie myślą, że jesteśmy kujonami i to jest absolutnie okropne" - zaznaczył Teddy cytowany przez BBC.
ZOBACZ: Kalifornia: 12-latek otrzymał dyplom z pięciu dziedzin. To najmłodszy absolwent w historii college'u
Chłopiec zauważył emotkę pierwszy raz, gdy wysyłał SMS-a do kuzyna. Gdy ją zobaczył poczuł smutek oraz złość i dlatego postanowił coś z tym zrobić. Stwierdził, że skoro on poczuł, że to obraźliwe, to zapewne tysiące innych ludzi też tak uważa.
"Buźka geniusza" w miejsce "buźki nerda". Apple czekają zmiany?
Chłopiec zaproponował własną wersję emotki. Zaproponował, żeby buźkę zwaną "emotką nerda" zastąpić taką ilustrującą wygląd "geniusza". "Ma cienkie soczewki i cienkie oprawki, a do tego ma małą uśmiechniętą buźkę, zamiast tych okropnych króliczych zębów" - wyjaśnił chłopiec.
ZOBACZ: Mikołajkowy Blok Reklamowy: Zobacz kulisy realizacji spotu
Dodał, że ma nadzieję, iż technologiczny gigant przychyli się do jego prośby i zamieni starą buźkę na jego nowy, autorski projekt. Chłopiec zaznaczył, że posiadanie okularów to nic złego i osoby je noszące powinny być lepiej postrzegane i traktowane. "Lubię nosić okulary, ponieważ dzięki nim widzę znacznie lepiej, a do tego wyglądają dobrze i stylowo" - wyjaśnił.
10-latek napisał petycję do Apple. "Taką postawę należy wspierać"
Chłopiec chciał, by Apple potraktowało go poważnie, dlatego ze swoim pomysłem poszedł do swojej nauczycielki, a ta pomogła mu przygotować petycję.
"Uwielbiam jego dociekliwy umysł i fakt, że walczy o to, w co wierzy. Mówi o tym głośno i w całkiem dorosły sposób. Myślę, że taką postawę należy wspierać i chwalić" - powiedziała nauczycielka chłopca, cytowana przez brytyjskie medium.