Wełna: Błąd kierowcy skończył się tragedią. Śmiertelny wypadek
60-letni kierowca fiata nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do wypadku - to, zdaniem policji, wydarzyło się w sobotnie popołudnie we wsi Wełna w Wielkopolsce. Mężczyzna trafił do szpitala w ciężkim stanie, lecz zmarł, mimo wysiłków lekarzy.
Do wypadku doszło na wysokości miejscowości Wełna położonej nieopodal Obornik. Około 14:00 służby dowiedziały się, że na drodze krajowej nr 11 zderzyły się dwa auta osobowe: Skoda Oktavia i Fiat Doblo.
Jak ustaliła policja, 60-latek kierujący drugim z aut nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. W ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie zmarł. Portal oborniki.naszemiasto.pl podał, że trasa przez pewien czas była zablokowana, ale obecnie jest już przejezdna.
Na miejscu interweniowali m.in. strażacy ochotnicy z Rogoźna i pobliskiego Parkowa. Z zamieszczonych przez nich zdjęć wynika, że skoda mocno zniszczona jest z przodu, a fiat - z boku, od strony kierowcy.
Czytaj więcej