Uderzenie w gang warszawskich pseudokibiców. Napadali na lokale z automatami do gier
16 pseudokibiców warszawskiego klubu zostało zatrzymanych przez policję w związku ze sprawą napadów rozbójniczych na lokale z automatami do gier. Łącznie usłyszeli 118 zarzutów. Wobec 15 podejrzanych sąd zastosował areszt na okres trzech miesięcy. Jedna osoba została objęta nadzorem policyjnym.
Pierwsze informacje o napadach na punkty gier losowych tj. lokale z automatami zaczęły spływać do funkcjonariuszy w grudniu 2022 roku. Takie zdarzenia odnotowano m.in. w Warszawie na ulicy Mazowieckiej, Grochowskiej, Grójeckiej, Bakalarskiej, Pełczyńskiego i wielu innych. Do zdarzeń dochodziło też w Piasecznie, Wólce Kosowskiej i Sulejówku.
ZOBACZ: Napady na banki na Lubelszczyźnie. Policja zatrzymała podejrzaną
"Wszystkie te sprawy zostały przekazane do policjantów Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców, którzy po analizie zabezpieczonych materiałów, głównie zapisów z monitoringów, wytypowali osoby powiązane ze środowiskiem pseudokibiców jednego z warszawskich klubów mogące mieć związek z napadami" - przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
W wyniku działań mundurowych zatrzymano 16 mężczyzn w wieku od 17 do 46 lat.
Napady na lokale z automatami. Wbiegali i terroryzowali pracowników
Policjanci ustalili, że grupa działała w bardzo brutalny sposób. Podczas, gdy jedna osoba udawała gracza, reszta grupy wbiegała do środka. Wyposażeni w młotki, pałki teleskopowe i siekiery terroryzowali pracowników lokali, a następnie niszczyli automaty i zabierali z nich pieniądze.
ZOBACZ: Kozienice. Napad na kwiaciarnię. 14-latek dźgnął kobietę nożem
Jak podała KSP, w kilku przypadkach pracownicy lokali zostali brutalnie pobici. W trakcie jednego napadu sprawcy kradli nawet do 20 tysięcy złotych na osobę.
Służby ustaliły, że grupa napadła łącznie na 16 lokali. Jeden z nich obrabowali dwukrotnie.
Areszt tymczasowy dla sprawców rozbojów. Grozi im do 20 lat więzienia
W Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Ochota podejrzani usłyszeli łącznie 118 zarzutów - głównie za rozboje z użyciem niebezpiecznych przedmiotów. Część z napastników odpowie też za posiadanie narkotyków.
ZOBACZ: Radłów: Atak pseudokibiców podczas turnieju. Nie żyje mężczyzna
"Decyzją sądu 15-tu spośród 16-tu zatrzymanych zostało tymczasowo aresztowanych na trzy miesiące. Jeden podejrzany został objęty policyjnym dozorem" - wynika z komunikatu KSP.
Za popełnione czyny zatrzymanym grozi od trzech do 20 lat pozbawienia wolności.