Hiszpania. Batalia matki z córką o prawo do eutanazji
Hiszpańskie media żyją sprawą matki, która wbrew woli swojej nieuleczalnie chorej córki, nie chce dopuścić do jej eutanazji. W rodzinny spór zaangażowały się organizacje katolickie, a sprawa miała swój finał w sądzie.
54-letnia Belen z Santiago w Hiszpanii cierpi na zaawansowane stwardnienie rozsiane, porusza się na wózku inwalidzkim i towarzyszą jej silne neurobóle. Po wielu latach przemyśleń, podjęła samodzielną decyzję o dokonaniu eutanazji, która jest w Hiszpanii legalna od 2021 roku.
ZOBACZ: Australia: 23-latka zdecydowała o eutanazji. Jeden z ostatnich dni życia spędziła na plaży
W maju 2022 roku komisja złożona z lekarzy i prawników przychyliła się do prośby pacjentki o uśmierzenie bólu za pomocą śmierci wspomaganej. Nie chce jednak zezwolić na to jej matka, 79-letnia Carmen Alfonso.
Prawo do eutanazji. Batalia sądowa matki i córki
Matka pacjentki złożyła skargę na decyzję komisji, twierdząc że córka nie spełnia wymogów ubiegania się o śmierć wspomaganą ze względu na brak pełnej świadomości oraz brak odczuwania nieustannego bólu. Jej zdaniem, Belen nie bierze nawet leków przeciwbólowych.
ZOBACZ: Austria. Legalizacja eutanazji. Są ścisłe reguły
W sprawę sądową zaangażowała organizację Prawnicy Chrześcijańscy, reprezentujących ją w sporze. Członkom komisji decyzyjnej w sprawie jej córki, zarzuciła nakłanianie do samobójstwa oraz stronniczość ze względów ideologicznych.
ZOBACZ: Sprawa zabójstwa turystów z Niemiec rozwiązana po latach. Podejrzany usłyszał zarzuty
Dwa tygodnie wcześniej do domu kobiet przybyli pracownicy służby zdrowia, aby zabrać nieuleczalnie chorą do szpitala na zabieg eutanazji. Matka nie otworzyła im drzwi, wbrew woli córki. "Mamo otwórz drzwi, ja chcę odejść" - przekonywała w czasie rozprawy sądowej 59-letnia Belen.
Hiszpania. Spór o śmierć wspomaganą
Sędzia Sądu w Santiago de Compostela Margarita Guillen nie zgodziła się z argumentacją matki. Sąd uznał, że nic nie wskazuje na istnienie wykroczenia czy nieprawidłowości ze strony komisji.
Do sprawy odniósł się także hiszpański minister zdrowia.
ZOBACZ: Hiszpania. Zamach na polityka w centrum Madrytu. W tle powiązania z Iranem
"Wznowimy procedurę najszybciej, jak to możliwe" - Julio Garcia Comesana cytowany przez "ABC".
54-letnia Belen zapewniła, że jej decyzja jest ostateczna. "Chcę poznać tylko datę, aby się pożegnać" - przekazała pacjentka.
Eutanazja legalna od 2021 roku. Sąd po stronie pacjentki
Z prawa do śmierci wspomaganej mogą korzystać w Hiszpanii osoby pełnoletnie nieuleczalnie, przewlekle i ciężko chore, cierpiące fizycznie lub psychicznie w sposób utrudniający egzystencję, niepełnosprawne lub zagrożone poważnym kalectwem. Pacjenci powinni mieć pełną zdolność do podjęcia samodzielnej decyzji o eutanazji w sposób niezależny i świadomy, bez presji zewnętrznych.
ZOBACZ: Rosja. Artystka skazana na kolonię karną. Naklejała etykiety z apelem o zakończenie wojny
Zgodnie z przepisami, w celu uzyskania zgody na eutanazję pacjent musi przejść kilkuetapową, trwającą maksymalnie 41 dni procedurę obejmującą konsultacje medyczne oraz dwukrotnie potwierdzić swoją wolę na piśmie.