Chiny. Kilkadziesiąt ofiar pożaru. Biurowiec stanął w płomieniach
W Chinach trwa akcja gaśnicza biurowca Yongju Coal Industry. Jak informują media, w płomieniach zginęło ponad 20 osób. Wiadomo również o kilkudziesięciu, które są ranne. Przyczyna pożaru nie jest znana. To kolejna taka sytuacja z ostatnich miesięcy.
Według informacji Reutersa, pożar wybuchł o godzinie 6:50 w czteropiętrowym budynku koncernu węglowego Yongju w Shanxi, który jest największym w kraju ośrodkiem wydobycia węgla.
Chiny. Pożar biurowca w prowincji Shanxi
Państwowy nadawca CCTV początkowo podał, że w pożarze biurowca zginęło 11 osób, a co najmniej 51 zostało rannych, a następnie dwukrotnie podniesiono liczbę ofiar śmiertelnych w wyniku wypadku - do 25.
Przyczyna pożaru jest nadal badana. W sprawie wciąż nie zabrała głosu firma Yong Coal Industry.
Standardy bezpieczeństwa są za mało restrykcyjne
Jak przypomina agencja Reutersa, chińscy producenci węgla są objęci kontrolami w związku z serią wypadków w kopalniach, które miały miejsce w ostatnich miesiącach.
ZOBACZ: Chiny: influencer umarł przez trend na TikToku. Wziął udział w "pojedynku"
"Wypadki przemysłowe są w Chinach bardzo częste ze względu na za mało restrykcyjne standardy bezpieczeństwa" - podkreśla AFP.
W październiku w wyniku eksplozji w restauracji w północno-zachodnich Chinach zginęło 31 osób, co stało się powodem oficjalnych zapowiedzi ogólnokrajowej kampanii na rzecz promowania bezpieczeństwa w miejscu pracy.
Czytaj więcej