Izrael prowadzi specjalną "operację". Celem szpital w Strefie Gazy Al Szifa
Izraelska armia (IDF) poinformowała, że rozpoczęła "operację" przeciwko Hamasowi w największym szpitalu w Strefie Gazy Al Szifa. W akcji po stronie Izraela mają brać udział osoby mówiące po arabsku. Hamas przyznał, że został uprzedzony o ataku, a odpowiedzialnością za życie pacjentów czy personelu obarczył Izrael i USA.
"W oparciu o informacje wywiadu i z konieczności operacyjnej, siły IDF prowadzą precyzyjną i wymierzoną w konkretne cele operację przeciwko Hamasowi w określonych rejonach szpitala Al Szifa" - czytamy w komunikacie izraelskiej armii (IDF). Jak podkreślono, "w siłach IDF są zespoły medyczne i osoby mówiące po arabsku, które przeszły specjalne przeszkolenie aby przygotować się do tych skomplikowanych i specyficznych warunków w celu uniknięcia wyrządzenia krzywdy cywilom".
ZOBACZ: Wojna Izraela z Hamasem. Życie noworodków w szpitalu w Strefie Gazy jest krytycznie zagrożone
Szpital Al Szifa leży w mieście Gaza, gdzie toczą się zaciekłe walki. WHO donosiła o tragicznej sytuacji i warunkach w placówce, a w niedzielę organizacja przekazała, że utraciła z nią kontakt.
Operacja Izraela w szpitalu Al Szifa w Gazie
Ministerstwo zdrowia władz Gazy, sterowane przez Hamas, przyznało, że armia izraelska uprzedziła o zamiarze dokonania operacji i obarczyło Izrael "pełną odpowiedzialnością" za życie pacjentów, personelu medycznego i uchodźców, którzy schronili się na terenie szpitala.
Zdaniem Hamasu oświadczenie wywiadu USA, w którym ten poparł - jak twierdzi organizacja - "fałszywą" ocenę, iż szpital jest wykorzystywany przez bojowników - "był zielonym światłem" do ataku i do "dalszych masakr cywilów".
ZOBACZ: USA. W Strefie Gazy praca placówek medycznych sparaliżowana. Joe Biden: Szpitale muszą być chronione
Według terrorystycznej organizacji szpital otoczony jest "praktycznie ze wszystkich stron przez wojska izraelskie, które prowadzą intensywny ogień".
Izrael twierdzi, że Hamas wykorzystuje szpital
Tymczasem Izrael przekonuje, że pod szpitalem Al Szifa Hamas ma centrum dowodzenia i wykorzystuje budynek i biegnące pod nim tunele do prowadzenia walk, a także do przetrzymywania zakładników i znajdujące się tam osoby traktuje jak "żywe tarcze".
Rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari stwierdził, że wykorzystywanie szpitala do celów wojskowych oznacza, że "nie jest on chroniony przez prawo międzynarodowe".
Czytaj więcej