Sochaczew: Bijatyka w pizzerii na urodzinach. Po lokalu latały meble, 11 osób z zarzutami
W jednej z pizzerii w centrum Sochaczewa doszło do bójki, w której uczestniczyło ponad 10 osób. Do lokalu wtargnęła grupa mężczyzn i zaczęła bić się z uczestnikami przyjęcia urodzinowego. Według wstępnych ustaleń było to starcie różnych grup pseudokibiców, w skład których wchodzili też nieletni. W ruch podczas bijatyki poszły m.in. meble.
Do zdarzenia doszło 10 listopada, kiedy jeden z mieszkańców Sochaczewa świętował swoje urodziny w lokalnej pizzerii. Przyjęcie przerwała grupa zamaskowanych osób, która zaczęła atakować gości imprezy. Ci drudzy nie pozostawali im dłużni.
Sochaczew. Bójka w pizzerii. Starli się pseudokibice
Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak po całym lokalu rzucane są różne przedmioty, w tym meble. Jeden z agresorów zamachnął ciężkim przedmiotem w kierunku okna - w rezultacie szyba rozpadła się na kawałki.
ZOBACZ: Śląsk: Pseudokibice znęcali się nad 15-latkiem. Mieli go m.in. bić i przypalać papierosami
Jak wskazał portal tusochaczew.pl, jubilat był kibicem klubu piłkarskiego Widzew Łódź. Dziennikarze uważają, że goście lokalu zostali zaatakowani przez pseudokibiców z Legii Warszawa. Wskazuje na to też sposób, w jaki byli ubrani. Po zdemolowaniu lokalu zamaskowani mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia.
- Policjantom udało się zweryfikować tożsamość niektórych z nich, inni sami zgłosili się na komendę. Ustalono, że niektórzy są związani ze środowiskiem pseudokibiców - potwierdziła w rozmowie z polsatnews.pl aspirant Agnieszka Dzik z sochaczewskiej policji. Jak dodała, szkody wyrządzone w niedawno remontowanym lokalu wyceniono na kilka tysięcy złotych.
Policja: Podejrzani o udział w bijatyce mają od 15 do 22 lat
Zarzuty zniszczenia mienia oraz udziału w bójce usłyszało już 11 osób, z czego - jak dowiedział się polsatnews.pl - dwie osoby zostały także oskarżone o posiadanie narkotyków.
Podejrzani mają od 15 do 22 lat i są mieszkańcami Sochaczewa. Pełnoletnim grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. O losie nieletniego będzie decydował sąd rodzinny.
Czytaj więcej