Piotr Müller: Jeśli nie podejmiemy się tej misji, będziemy nie fair wobec wyborców
- Polacy powierzyli nam palmę zwycięstwa jeśli chodzi o wybory, ale powiedzieli wprost, że musimy szukać koalicjantów. Jeżeli tej misji się nie podejmiemy, będziemy nie fair wobec naszych wyborców - powiedział w programie "Graffiti" Piotr Müller. Rzecznik rządu stwierdził również, że przekop Mierzei Wiślanej był uzasadniony, a jeśli ktoś tego nie widzi, to "ma problemy ze wzrokiem".
Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałek, że powierzył misję tworzenia rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Decyzja głowy państwa była krytykowana przez opozycję, która argumentowała, że Prawo i Sprawiedliwość nie będzie w stanie zebrać większości w Sejmie.
"Będziemy kontynuować misję tworzenia rządu"
- Rozmowy koalicyjne dotyczące poparcia dla przyszłego rządu rozpoczną się pewnie od poniedziałku. Będziemy przedstawiać swoją ofertę programową, dotycząca tego, jak mógłby funkcjonować kolejny rząd i szukać tych osób, które są gotowe poprzeć program, który przedstawimy - powiedział w Polsat News Piotr Müller.
- Nieformalne rozmowy prowadziliśmy już jakiś czas temu - dodał rzecznik rządu. Nie chciał jednak wskazać konkretnych nazwisk.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki dziękuje prezydentowi. Jest zaproszenie do współpracy
- Sposób, w który będziemy próbować zyskać większość parlamentarną będzie się opierał przede wszystkim na punktach programowych. Osoby, które będą chciały poprzeć ten program, będą zaproszone do rozmów - podkreślił.
- Wybór marszałka Sejmu to jest zupełnie coś innego niż wybór premiera. Jeśli opozycja w poniedziałek wybierze swojego marszałka, to i tak będziemy kontynuować misję tworzenia rządu - stwierdził.
"Pokazanie alternatywy programowej"
Pytany jaki jest w tym sens, odpowiedział, że chodzi o "pokazanie alternatywy programowej".
- Polacy powierzyli nam palmę zwycięstwa jeśli chodzi o wynik wyborczy, natomiast powiedzieli wprost, że musimy szukać koalicjantów. Jeżeli tej misji się nie podejmiemy, będziemy nie fair wobec naszych wyborców - zaznaczył.
ZOBACZ: Zagraniczne media komentują decyzję Andrzeja Dudy. "Nie może wyzbyć się lojalności wobec PiS"
- Byłoby nieodpowiedzialne, gdybyśmy tej misji nie podjęli - dodał.
- Jeśli się nie uda, będziemy mogli z czystym sumieniem powiedzieć, że próbowaliśmy, ale oferta programowa nie była akceptowalna przez pozostałe kluby polityczne - powiedział.
Pytany, czy cała ta sytuacja wzmocni, czy osłabi premiera Morawieckiego, odpowiedział, że "w tej chwili to ma drugorzędne znaczenie".
WIDEO: Piotr Müller w programie "Graffiti"
Przekop Mierzei Wiślanej
W drugiej części programu poruszono temat przekopu Mierzei Wiślanej. W czwartek Najwyższa Izba Kontroli ma przedstawić wyniki kontroli dotyczące tej inwestycji.
Według RMF FM, NIK stwierdziła potężną skalę nieprawidłowości idących w setki milionów złotych. Analizowana ma być możliwość zawiadomienia prokuratury w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez osoby odpowiedzialne za tę inwestycję.
ZOBACZ: Kierwiński o Mierzei Wiślanej: Można powiedzieć, że to jest taki rodzaj ławeczki patriotycznej
Piotr Müller stwierdził, że pojawienie się takich przecieków w mediach odbiera jako "działania o charakterze politycznym".
- Jeżeli ktoś, w kontekście tego co się dzieje w tej chwili w Rosji, nie widzi tego, że tego typu przekop pomaga nam jeśli chodzi o bezpieczeństwo, czy z punktu widzenia gospodarczego, to widocznie ma naprawdę problemy ze wzrokiem - stwierdził.
Poprzednie odcinki programu "Graffiti" oglądaj TUTAJ.
Czytaj więcej