Australia: Mężczyzna przeżył atak krokodyla. Twierdzi, że ugryzł gada w powiekę
Australijski hodowca bydła zdołał przeżyć atak krokodyla. Zwierzę złapało mężczyznę za stopę i próbował wciągnąć pod wodę. Australijczyk twierdzi, że udało mu się wyswobodzić po tym, jak ugryzł ogromnego gada w powiekę. - Wszystko wydarzyło się w ciągu około ośmiu sekund - relacjonował. - Gdyby ugryzł mnie w innym miejscu, myślę, że byłoby inaczej - dodał.
Rolnik Colin Deveraux pracował wzdłuż rzeki Finniss na Terytorium Północnym Australii. Mężczyzna próbował złapać pozostałe w wodzie ryby, gdy zdał sobie sprawę, że pod powierzchnią znajduje się coś jeszcze.
- Zrobiłem dwa kroki i ten drań złapał mnie za prawą stopę - powiedział Deveraux, cytowany przez BBC. - To był mocny chwyt. Potrząsnął mną jak szmacianą lalką i wystartował z powrotem do wody, ciągnąc mnie ze sobą - relacjonował.
Australijczyk ugryzł krokodyla w powiekę
Mężczyzna opowiadał, że próbował wyswobodzić się, kopiąc krokodyla, ale przewrócił się w taki sposób, że jego głowa znajdowała się blisko paszczy zwierzęcia.
- Udało mi się go ugryźć - mówił. Relacjonował, że jego zęby ześlizgnęły się i chwycił za powiekę drapieżnika, którą opisał jako "dość grubą, jak trzymanie się skóry".
- Szarpnąłem za to, a on puścił - kontynuował Deveraux. - Gonił mnie chyba trzy lub cztery metry, ale potem się zatrzymał - powiedział.
ZOBACZ: Australia. Mężczyzna zaginął po ataku rekina. Trwają poszukiwania
Mężczyzna był ranny. Udało mu się powstrzymywać krwawienie za pomocą liny. W szpitalu powiedziano mu, że ma uszkodzone ścięgna i "dwa duże nacięcia na całej długości stopy". Lekarze musieli także usunąć błoto i zanieczyszczenia z głębokich ran.
"Wszystko trwało około ośmiu sekund"
Medykom udało się przeszczepić mężczyźnie fragment skóry znad kolana. - Mogę zginać palce u nóg, mam czucie we wszystkich palcach - powiedział Deveraux. Mężczyzna dochodził do zdrowia przez miesiąc.
- Wszystko wydarzyło się w ciągu około ośmiu sekund - powiedział Australijczyk. - Gdyby ugryzł mnie w innym miejscu, myślę, że byłoby inaczej - dodał.
Zdaniem mężczyzny krokodyl, który go zaatakował, miał około 3,2 metra długości.
Krokodyle słonowodne, zwane w Australii salties, mogą osiągać długość do sześciu metrów i ważyć nawet tonę. Według szacunków władz, w Australii żyje około 100 tys. przedstawicieli tego gatunku.
Czytaj więcej