USA: Urodziła dziecko dla swojego brata. "To było wyjątkowe przeżycie"
Sabreena Henderson zdecydowała się zostać surogatką dla swojego brata. Lekarze wykorzystali jej komórkę jajową i nasienie partnera jej rodzeństwa, co pozwoliło na zajście w ciążę i urodzenie Tristana.
O wyjątkowej historii pisze portal Mirror.
Jak podkreślono, historia miała swój początek rok temu. Wówczas to Shane Petrie wraz ze swoim partnerem Paulem zdecydowali, że chcą mieć dziecko. Z pomocą przyszła siostra pierwszego mężczyzny Sabreena Henderson, która zaoferowała, że zostanie surogatką.
Po serii badań lekarze zdecydowali, że kobieta będzie mogła zajść ciążę i bezpiecznie urodzić. Nie było to jednak łatwe. Od listopada 2020 r. do grudnia 2021 roku doszło do pięciu nieudanych prób zapłodnienia. Procedura udała się dopiero w styczniu 2022 roku.
- Dzień, w którym dowiedziałam się, że znów jestem w ciąży, był cudowny (...) To było pełne napięcia dziewięć miesięcy, ale na szczęście tym razem wszystko było dobrze - relacjonowała.
We wrześniu ubiegłego roku na świat przyszedł Tristan. Jak powiedziała w rozmowie z mediami Sabreena, od samego początku postrzegała malucha jako "wyjątkowego siostrzeńca" ze względu na ich wyjątkową więź.
ZOBACZ: Najstarszy ojciec w Wielkiej Brytanii nie żyje. Miał młodszą o 54 lata partnerkę
30-latka stwierdziła także, że gdyby Shane i Paul zdecydowali się na kolejne dziecko, będzie chętna do ponownej surogacji.
- Shane i Paul to najlepsi tatusiowie. Cały czas o nim mówią i nazywają Tristana swoją małą "małpką". Z Tristanem łączy nas szczególna więź, ponieważ pomogłam go stworzyć, nie ma słów, żeby to opisać, ale to intensywna miłość - mówiła.
- Wiele osób próbuje mi wmówić, że ponieważ wykorzystano moje jajeczko, to on jest moim synem, więc powinnam być jego matką, ale Tristan to ich dziecko. On nigdy nie był mój. Każdy ma swoją historię - dodała.
Surogacja w świetle prawa
Zapłodnienie Sabreeny Henderson i urodzenie Tristana w świetle amerykańskiego prawa jest w pełni legalne.
Surogacja do tej pory zalegalizowana została w kilkunastu krajach na świecie m.in. w Rosji, Grecji, Wielkiej Brytanii, Finlandii, USA, Indiach, Meksyku, Armenii, Czechach czy też Tajlandii.
W Polsce korzystanie z usług surogatki jest zabronione. Podobne prawo obowiązuje także w Niemczech, Francji, Włoszech, Japonii, Islandii i na Węgrzech.
Czytaj więcej