"Gość Wydarzeń". M. Wójcik o "kuriozalnej" sytuacji związanej z W. Karpińskim
- Dobrze powiedziane, "z celi do Brukseli" - tak sytuację Włodzimierza Karpińskiego skomentował w programie "Gość Wydarzeń" Michał Wójcik z Kancelarii Premiera. Dodał, że jest to na tyle "kuriozalne", że będzie się o tym mówiło na całym świecie. Odniósł się także do prób tworzenia nowego rządu przez opozycję. - Papierowa koalicja - skwitował.
Bogdan Rymanowski zapytał ministra Kancelarii Premiera o ocenę sprawy Włodzimierza Karpińskiego, który przyjął mandat do Parlamentu Europejskiego i będzie zwolniony z aresztu.
- Oceniam negatywnie, bo takiej historii nie było w historii PE. Dobrze powiedziane, "z celi do Brukseli". Pytanie, jak Donald Tusk odniesie się do tej sytuacji, bo jemu zostały postawione bardzo poważne zarzuty, grozi mu 12 lat pozbawienia wolności - skomentował Wójcik.
- Sytuacja kuriozalna, na całym świecie będzie się o tym mówiło - dodał.
ZOBACZ: Michał Wójcik: Donald Tusk to zwykły cham, który w czasie wyborów podkręca atmosferę
Karpiński przebywa w areszcie 254 dni. W tym czasie prokurator przesłuchał go raptem trzy razy. Jednakże Wójcik uznał, że jego długi pobyt tam wynika z poważnych zarzutów o korupcję. Podał, że taki był nakaz Sądu Okręgowego i Apelacyjnego - Stwierdził jednoznacznie - powinien być w areszcie, bo to niebezpieczeństwo dla prowadzonego śledztwa. To decyzja sędziów - podkreślił.
Minister Kancelarii Premiera: Uważam, że to duże nadużycie
- Ja uważam, że kluby powinny mieć swoją reprezentację - powiedział, odnosząc się do posiadania przedstawiciela marszałka Sejmu i doniesień Polsatu News.
Skomentował także postawę KO dotyczącą marszałek Elżbiety Witek.
ZOBACZ: Michał Wójcik: Złożymy projekt o patostreamerach. Kara do 8 lat pozbawienia wolności
- KO uznała, że marszałek nie powinna być w Prezydium Sejmu. Pani marszałek jest osobą bardzo rzeczową, osobą z bardzo dużą wiedzą i prowadziła naprawdę bardzo dobrze posiedzenia Sejmu. To, że się to nie podobało opozycji, to ja rozumiem. Natomiast nie rozumiem, że dzisiaj - w drodze odwetu - ma być blokowana jej osoba. Uważam, że to duże nadużycie, nie powinno tak być - stwierdził.
Odpowiedział również na pytanie prowadzącego, "czy jest już spakowany?".
- Nie, bo my do czasu nowego rządu, powołania nowych ministrów musimy pełnić określone funkcje - wyjaśnił. - Musimy pełnić funkcję, żeby państwo funkcjonowało - mówił.
WIDEO: Michał Wójcik w "Gościu Wydarzeń"
Minister stwierdził, że od pewnego czasu zaczął otrzymywać więcej listów dotyczących ochrony praw dzieci. - Ludzie zdali sobie sprawę z tego, że jeżeli nie uda nam się stworzyć rządu, to będzie rząd opozycyjny, a oni już o dzieci, tak sądzę, nie będą dbali - powiedział i wyraził nadzieję, że to jednak PiS stworzy następny rząd.
M. Wójcik o nowym rządzie i umowie koalicyjnej. "Papierowa koalicja"
- Oni nawet preambuły nie mają - stwierdził - Z mojego doświadczenia politycznego, słuchając tego, co mówią przedstawiciele tych ugrupowań, ja panu mówię, że już tam panuje chaos. Chaos programowy i chaos personalny. Oni już się kłócą. Chcą rotacji. Papierowa koalicja, to papierowa koalicja - stwierdził. Zaznaczył, iż to dlatego, "że noszą papierowe serduszka".
ZOBACZ: Marszałek Sejmu będzie rotacyjny? Kierwiński o kulisach negocjacji opozycji
Zadeklarował także, że Suwerenna Polska poprze kandydaturę Mateusza Morawieckiego na nowego premiera.
- Oczywiście. Każdego premiera rządu prawicowego będziemy popierali - podkreślił.
Wyjaśnił także, że nie ma mowy o osobnym klubie Suwerennej Polski.
- Nie słyszałem o takim pomyśle, żebyśmy stworzyli własny klub. Chociaż mamy wielki sukces, bo 10 proc. całego klubu Prawa i Sprawiedliwości to są parlamentarzyści Suwerennej Polski, to wielki sukces Zbigniewa Ziobry. 18 osób i senator - podał. - Jesteśmy razem - mówił.
Wcześniejsze odcinki dostępne TUTAJ.
Czytaj więcej