Rosyjscy turyści moją problem. Nie mogą wrócić z Chin
Rzekę Amur skuł lód, co wstrzymało statki, które miały przewieźć rosyjskich turystów z powrotem do kraju. Z tego powodu już co najmniej kilkaset Rosjan nie może opuścić Chin. Wśród grupy znajdują się dzieci, emeryci i chorzy. Z medialnych przekazów wynika, że zdarzały się już przypadki omdleń. Rosjanie pisali w tej sprawie do urzędów państwowych, jednak te bezradnie opuszczają ręce.
Na przejściu granicznym między chińskim Heihe a rosyjskim Błagowieszczeńskiem od kilku dni koczuje duża grupa Rosjan. Promy, które przepływały rzekę, wstrzymano ze względu na formującą się pokrywę lodu.
ZOBACZ: Chiny: Dymisja na szczytach władzy. Minister zniknął, a teraz został odwołany
Portal Biełsat, powołujący się na rosyjskie media podaje, że na przejściu oczekuje od 200 do 500 Rosjan. Turyści czekają po chińskiej stronie odpraw celnych. Media informowały już o przypadkach omdleń. Podobno osobom cierpiącym na przewlekłe choroby zaczęły się kończyć leki, na transport oczekują także emeryci i dzieci.
Rosjanie utknęli na granicy. Państwowe instytucje rozkładają ręce
Rosjanie szukali pomocy w państwowych instytucjach - rosyjskim konsulacie i prokuraturze - jednakże żadna z nich nie zaproponowała rozwiązania. Nie pomógł także zbiorowy apel podpisany przez 215 osób do rosyjskich służb granicznych.
Turyści chcieliby się przedostać na drugą stronę mostem, który łączy Rosję z Chinami, jednak Ministerstwo Transportu obwodu amurskiego zdecydowało, że mostem mogą się przemieszczać jedynie pojazdy towarowe.
Według władz most nad Amur nie może być wykorzystywany do transportu pasażerów, a umieszczony na nim punkt graniczny obsługuje jedynie ruch towarowy.
ZOBACZ: Rosja. Przewodnicząca Rady Federacji Rosyjskiej proponuje utworzenie "Ministerstwa Szczęścia"
Podobno rosyjskie władze obiecały zabranie swoich obywateli poduszkowcami, jednak jedyny rejs odbył się w poniedziałek, zabierając 16 osób.