Poszukiwania Grzegorza Borysa. Nieoficjalnie: Ciało 44-latka znalezione w lesie
W miejscu poszukiwania Grzegorza Borysa znaleziono ciało mężczyzny - przekazuje polsatnews.pl gdańska prokuratura. Informację, że chodzi o podejrzanego Grzegorza Borysa potwierdziła reporterka Polsat News w policji.
Prokurator Grażyna Wawryniuk potwierdziła polsatnews.pl, że "dziś w rejonie poszukiwań Grzegorza Borysa ujawniono zwłoki mężczyzny", a na miejscu trwają czynności służb.
Na razie nie ma informacji w jakim wieku był mężczyzna oraz w jakim stopniu rozkładu były zwłoki. Podobne informacje usłyszeliśmy od rzecznik Żandarmerii Wojskowej w Elblągu.
- Po przeprowadzeniu badań sekcyjnych będzie możliwe stwierdzenie jego tożsamości - przekazała Daria Lubianiec.
Reporterka Polsat News potwierdziła w źródłach policyjnych, że znalezione ciało należy do podejrzanego o zabójstwo Grzegorza Borysa. Do odnalezienia ciała doszło w trakcie analizowania możliwości wypompowywania wody ze zbiornika.
Policja o kulisach odnalezienia ciała
Podczas oświadczenia dla mediów Karina Kamińska ujawniła kulisy policyjnych poszukiwań.
- O 10:30 saperzy z Rozewia podjęli ciało mężczyzny. Zostało ono zabezpieczone do badań sekcyjnych, na ich podstawie potwierdzona zostanie tożsamość mężczyzny - powiedziała funkcjonariuszka.
Policjantka zwracała uwagę, że poszukiwania odbywały się na "trudnym terenie", podczas akcji użyto specjalistycznego sprzętu.
Grzegorz Borys podejrzany o zabicie syna
Działania policji skupione były na terenie w pobliża zbiornika wodnym w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Grzegorz Borys był podejrzany o zabicie swojego 6-letniego syna.
Do tragedii doszło w piątek 20 października w gdyńskiej dzielnicy Wielki Kack. Około godz. 10:00 na numer alarmowy zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że jej mąż zabił w mieszkaniu ich dziecko.
Od tego momentu rozpoczęły się zakrojone działania służb, za 44-latkiem wydano m.in. czerwoną notę Interpolu. Policja opublikowała również jego zdjęcia oraz nagranie, na którym widać wizerunek poszukiwanego.
ZOBACZ: Grzegorz Borys poszukiwany. Nowy alert RCB w Gdyni. Podano "zakazany" obszar
Tragedia podczas poszukiwań. Zginął 27-letni nurek
W piątek obszar poszukiwań został ograniczony do dwóch hektarów. Służby pracowały w rejonie zbiornika wodnego Lepusz, który znajduje się na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, w odległości około 10 minut na piechotę od domu Borysa.
Podczas akcji poszukiwawczej doszło do tragedii - zginął 27-letni strażak, który poszukiwał Borysa pod wodą.
Nieprzytomnego nurka wyciągnięto na brzeg, a następnie śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał go do szpitala miejskiego w Gdyni. Tam, około godziny 17, mężczyzna zmarł.
Czytaj więcej