USA. Nazwy ptaków po nowemu. Ornitolodzy chcą naprawić błędy z przeszłości
Amerykańskie Towarzystwo Ornitologiczne zmieni nazwy około kilkudziesięciu gatunków ptaków. Chodzi m.in. o te nawiązujące do nazwisk osób, które broniły niewolnictwa. - Działanie mają naprawić błędy z przeszłości i zachęcić większą liczbę osób do podglądania i chronienia ptaków - tłumaczy instytucja.
Akcja zmiany nazw ptaków rozpocznie się na początku przyszłego roku i - jak podaje Amerykańskie Towarzystwo Ornitologiczne - w pierwszej kolejności skupi się na około 80 gatunkach występujących w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.
- Niektóre z nazw ptaków są związane z przeszłością, w której dochodziło do wykluczania (niektórych grup społecznych - red.) i rani ona także dzisiaj. Chcemy wdrożyć bardziej inkluzywny i zachęcający proces naukowy, który zwróci uwagę na cechy i piękno samych ptaków - powiedziała prezes towarzystwa Colleen Handel.
Nazwy ptaków budzą emocje. Jedna z nich upamiętniała obrońcę niewolnictwa
Jak dodała szefowa ornitologicznej organizacji, "wszyscy, którzy kochają ptaki i przejmują się ich losem, powinni móc je swobodnie badać i cieszyć się nimi". - A ptaki potrzebują naszej pomocy bardziej niż kiedykolwiek - dodała.
Amerykańskie Towarzystwo Ornitologiczne wskazało, że jego członkowie od dawna zmagają się z historycznymi i współczesnymi działaniami, które prowadzą do wykluczenia osób o innym niż biały kolor skóry.
Problemem jest też sposób nazywania ptaków. Jako przykład podano poświerkę preriową (Thick-billed longspur). W 2020 r. towarzystwo doprowadziło do zmiany nazwy tego ptaka, występującego w centralnych stanach USA.
Wcześniej ptak nazywany był poświerką McCowana, co wzbudzało kontrowersje. John P. McCowan był oficerem, który zbierał ptaki i doprowadził do opisania tego gatunku, ale gdy w USA wybuchła wojna secesyjna opowiedział się po stronie Konfederacji, która broniła niewolnictwa.
Nowe nazwy ptaków. Mają zachęcać Amerykanów do ornitologii
Teraz towarzystwo chce odejścia od nazywania ptaków od nazwisk w ogóle. Wśród ptaków, których nazwy zostaną zmienione, ma być wilsonka mała (Wilsons's warbler), nazwana po badaczu Aleksandrze Wilsonie, ale też burzyk równikowy (Audobon's shearwater). Drugi z ptaków został nazwany na cześć badacza Johna James Audobona, który również był posiadaczem niewolników.
- Nazywanie ptaków według ich wyglądu oraz obszaru występowania, jest znacznie mniej kontrowersyjnym podejściem - powiedziała agencji AP Emily Williams, ornitolog z Uniwersytetu Georgetown.
Amerykańskie Towarzystwo Ornitologiczne wskazało, że zmiany nazw mają zachęcić do oglądania i chronienia ptaków więcej osób, w tym także z mniejszości. Ocenia się, że w ostatnich 50 latach populacja ptaków w Ameryce Północnej zmniejszyła się o 2,9 mld ptaków, czyli około jedną czwartą.
Źródło: American Ornithology Society, Associated Press
Czytaj więcej