Szczecin. Kierowca przewoził w bagażniku trójkę dzieci. Twierdził, że były zmęczone
Troje dzieci przewoził w bagażniku samochodu mężczyzna, którego zatrzymali funkcjonariusze drogówki ze Szczecina. Przed policjantami tłumaczył się, że były zmęczone i chciał, by mogły się chwilę przespać. Mundurowi skierowali sprawę do sądu.
Policjanci ze szczecińskiej drogówki otrzymali zgłoszenie o pojeździe, w którego bagażniku miały być przewożone dzieci. Gdy funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli, okazało się, że rzeczywiście tak było.
Interwencja drogówki. Przewoził dzieci w bagażniku
Kiedy policjanci zajrzeli do pojazdu, zobaczyli, że kierowca przewozi w nim sześć osób. Troje z nich, dzieci mężczyzny, podróżowały w bagażniku. Ponadto jedna z pasażerek nie miała zapiętych pasów.
ZOBACZ: Przemyśl: Śmiertelny wypadek. 55-latek nie ustąpił pierwszeństwa
Jak przekazał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie mł. asp. Paweł Pankau, kierowca próbował wytłumaczyć policjantom, dlaczego dzieci nie były usadzone we właściwy sposób. Wyjaśnił, że były zmęczone a, ponieważ mieszkają niedaleko, chciał udostępnić im trochę miejsca do spania. Rozłożył więc bagażnik, by mogły się tam położyć i chwilę odpocząć.
Tłumaczenia mężczyzny nie wystarczyły, by uniknąć odpowiedzialności za złamanie przepisów ruchu drogowego. Policja wniosła do sądu wniosek o jego ukaranie.