Poszukiwania Grzegorza Borysa. Znaleziono plecak, w środku były pieniądze

Polska
Poszukiwania Grzegorza Borysa. Znaleziono plecak, w środku były pieniądze
PAP/Adam Warżawa/Interpol
Wciąż trwają poszukiwania Grzegorza Borysa

Pojawiają się doniesienia, że służby odnalazły na obszarze poszukiwań Grzegorza Borysa plecak. - Obecnie trwają oględziny - przekazała Interii rzeczniczka prasowa Oddziału Żandarmerii Wojskowej. To kolejny dzień poszukiwań 44-latka podejrzanego o zabójstwo 6-letniego syna. W poniedziałek Interpol wystawił za nim czerwoną notę.

Jak ustalił nieoficjalnie portal Wirtualna Polska, przy jednym ze zbiorników wodnych policjanci znaleźli plecak należący do poszukiwanego Grzegorza Borysa. Były w nim m.in. pieniądze.

 

Podjęto decyzję o przeszukaniu miejsca przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu. Na tym terenie znajduje się więcej zbiorników, które zostaną przeszukane w następnej kolejności - przekazał portalowi anonimowo jeden z funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej.


Nieoficjalnie dodano, że może to być jezioro znajdujące się w pobliżu osiedla, gdzie doszło do zbrodni. Tam miała się przenieść część ekipy poszukiwawczej.

Rzeczniczka żandarmerii: Trwają oględziny

Rzeczniczka prasowa Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Elblągu kpr. Daria Lubianiec w rozmowie z Interią potwierdziła, że znaleziony przedmiot to plecak, jednak nie może potwierdzić, że należy do poszukiwanego.

 

- Obecnie trwają oględziny, ze względu na dobro śledztwa nie przekazujemy dodatkowych informacji o miejscu odkrycia przedmiotu - mówiła Interii. 

Poszukiwania Grzegorza Borysa. Wydano kolejny alert ws. 44-latka

Mieszkańcy Trójmiasta i okolic we wtorek rano otrzymali wiadomość w sprawie poszukiwań. 

 

"Uwaga! Policja prowadzi poszukiwania Grzegorza Borysa. Nie utrudniaj działań służb i nie wchodź do lasu na terenie Gdyni pomiędzy Karwinami a Chwarznem-Wiczlinem" - napisano.

 

Podobne alerty są wysyłane od tygodnia. Najnowszy alert informuje o mniejszym obszarze poszukiwań, niż wcześniejsze, które obejmowały Trójmiejski Park Krajobrazowy.

 

Funkcjonariusze wciąż uważają, że Borys przebywa na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w bezpośredniej bliskości od miejsca zbrodni - mieszkania przy ul. Górniczej w dzielnicy Gdynia Fikakowo. Film z monitoringu zarejestrował, że w piątek 20 października Borys o 7. rano uciekał do pobliskiego lasu.

 

ZOBACZ: Gdynia. Poszukiwania Grzegorza Borysa. Ważny apel policji przed dniem Wszystkich Świętych

 

W poniedziałek Interpol wystawił czerwoną notę za Grzegorzem Borysem. Oznacza to najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań. Jest to także informacja dla służb, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą.

 

W zgłoszeniu załączono opis fizyczny Grzegorza Borysa. Mężczyzna ma 1,85 metra wzrostu. Ciemny kolor włosów oraz niebieski kolor oczu.

 

Ze wcześniejszych informacji policji wynika, że "Grzegorz Borys zabrał ze sobą rzeczy, które według niego dadzą mu gwarancję przetrwania. W mieszkaniu pozostawił m.in. elektronikę, gotówkę i dokumenty".

 

44-letni Grzegorz Borys jest podejrzany o zabójstwo 6-letniego syna. Do zbrodni doszło w piątek, 20 października w bloku przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie.

mbl/ sgo/ anw / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie