Tysiące Palestyńczyków wtargnęło do magazynów ONZ. Zabrali żywność i "artykuły do przetrwania"
Tysiące Palestyńczyków włamało się do magazynów ONZ, zabierając z nich jedzenie i inne produkty "potrzebne do przetrwania". Były to pomieszczenia, w których przechowywane jest zaopatrzenie z konwojów humanitarnych. Organizacja uznała zdarzenie za "niepokojący znak".
Tysiące Palestyńczyków zamieszkujących w Strefie Gazy wtargnęło do magazynów i centrów dystrybucyjnych Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców Palestyńskich (UNRWA). Tłum zabrał stamtąd m.in. mąkę oraz inne artykuły "potrzebne do przetrwania".
ZOBACZ: Wojna w Izraelu. Ofensywa w Strefie Gazy
"To niepokojący znak, że porządek cywilny zaczyna się załamywać po trzech tygodniach wojny i oblężeniu Gazy" - stwierdziła w oświadczeniu UNRWA.
Zaopatrzenie z konwojów humanitarnych
W jednym z magazynów zlokalizowanych w Dajr al-Balah przechowywano zaopatrzenie z konwojów humanitarnych, które nadesłano z Egiptu, a które miało trafić do potrzebujących.
Jednakże dostawy zaopatrzenia wstrzymano, odkąd Izrael rozpoczął bombardowania terenu. "Zapasy na rynku wyczerpują się, a pomoc humanitarna docierająca do Strefy Gazy ciężarówkami z Egiptu jest niewystarczająca" - dodano.
ZOBACZ: Izrael intensyfikuje działania. "Rozpoczął wojnę lądową w Strefie Gazy"
Agencja podała, że przepływ zaopatrzenia znacznie ograniczono na skutek nalotów i ataków lądowych. Poinformowała, że w czasie trwania nalotów zginęło ponad 50 ich pracowników. Dodatkowym problemem są kurczące się fundusze organizacji.
Jak czytamy na Reutersie, UNRWA założono w 1949 roku, czyli po pierwszej wojnie arabsko-izraelskiej. Zapewnia m.in. podstawową opiekę zdrowotną i pomoc humanitarną w Strefie Gazy oraz w Jordanii, Syrii oraz Libanie.